
Brian Curtis
0
2068
481
Londyński taksówkarz to instytucja z charakterystycznymi czarnymi taksówkami LTI oraz kierowcami, którzy mogą zabrać Cię w dowolne miejsce w rozległej masie stolicy Anglii, nawet nie zerkając na system GPS.
Trudno wyobrazić sobie Londyn bez taksówek. Ale w zeszłym miesiącu strajkowali, blokując miasto i czyniąc niektóre części centrum Londynu całkowicie nieprzejezdnymi, co miało kosztować londyńską gospodarkę prawie 125 milionów funtów (212 USD).
Czemu? Ponieważ Uber wylądował Wynajmij samochód w większości dużych miast na całym świecie z Uber i MyTaxi Wynajmij samochód w większości głównych miast na całym świecie z Uber i MyTaxi Już teraz można się spodziewać, że wynajmując taksówki z aplikacją na swoim fantazyjnym urządzeniu z obsługą GPS powiesz kierowanie Twoją lokalizacją byłoby codziennym wydarzeniem, prawda? Źle. , i to zasadniczo zmienia tranzyt wewnątrz miasta. I niektórzy mogą powiedzieć, nie całkiem na lepsze.
Ale co to za Uber Thing?
Wyjaśnijmy się w czymś. Uber nie jest taksówką. Nie, nie złapałbyś Travisa Kalanicka - założyciela Ubera - mówiąc to. Prawdopodobnie opisaliby tę usługę jako taką, która łączy pasażerów z chętnymi kierowcami. Trzeba przyznać, że granica między tym a tradycyjnymi usługami taksówkowymi jest niezwykle niewyraźna.
Sposób działania jest dość prosty. Pasażer woła o samochód ze smartfonem z aplikacją Uber. Następnie kierowca Uber zostaje wezwany do lokalizacji pasażera, który następnie zabiera go do miejsca docelowego. Żadna gotówka nie jest wymieniana - płatność jest pobierana automatycznie z karty debetowej pasażera - i nie jest wymagana napiwek.
Jeśli popyt zacznie przewyższać podaż - na przykład po imprezie sportowej, w Nowy Rok lub nawet po ekstremalnych warunkach pogodowych - cena gwałtownie wzrośnie. Nazywa się to „wzrostem cen”, przy czym koszt przejażdżki jest często mnożony przez współczynnik 9. Oznacza to, że przystępność cenowa Uber może się znacznie różnić.
Warto również zauważyć, że Uber nie jest nowatorską ani unikalną koncepcją. Chińsko-brytyjski startup Texxi uruchomił podobną usługę w 2006 roku, przed wprowadzeniem iPhone'a. Ostatnio Uber widział konkurencję takich firm jak Lyft i Sidecar, chociaż firmy te nie cieszyły się podobnym sukcesem Ubera.
Co trzeba zrobić, aby zostać taksówkarzem?
Po pierwsze, wyłączenie odpowiedzialności. Będę rozmawiać o konflikcie Uber / Taxi z naciskiem na Londyn i całą branżę taksówkową w Wielkiej Brytanii. Jednak to, co piszę o branży taksówkowej, będzie najbardziej istotne w całym rozwiniętym świecie.
Ale najpierw zastanawiałeś się, co trzeba zrobić, aby zostać taksówkarzem? To długi, pracochłonny i kosztowny proces. Zanim pomyślisz o odebraniu pasażera, potrzebujesz pełnego, czystego prawa jazdy. Pomoże również, jeśli nie masz wcześniejszych wyroków skazujących, choć nie jest to konieczne.
Pierwszym krokiem jest uzyskanie sprawnego, niezawodnego samochodu. Z kilkoma drobnymi wyjątkami większość taksówkarzy jest właścicielami swoich samochodów, podczas gdy niektórzy wynajmują samochód od firmy taksówkowej, z którą współpracują.
Drugi etap obejmuje uzyskanie ubezpieczenia, które jest absurdalnie drogie. Według badania Insuretaxi Taxi Driver Survey z 2013 r. Większość taksówkarzy wydaje na ubezpieczenie ponad 1000 funtów rocznie, a 10% ankietowanych twierdzi, że wydaje ponad 3000 funtów rocznie.
Wreszcie taksówkarz musi zostać zarejestrowany w urzędzie lokalnym. Samo to może być dość drogie, z rocznymi opłatami zwykle około 200 funtów. Jeśli kierowca zdecyduje się na pracę w firmie taksówkowej, będzie musiał zapłacić roczny czynsz za taksomierz i radio, które często kosztują około 500 funtów.
Biorąc wszystko pod uwagę, bycie taksówkarzem jest drogie. Zgodnie z wcześniej wspomnianą ankietą dla kierowców taksówek, przeciętne wynagrodzenie za taksówkę wynosi od 300 do 500 funtów tygodniowo. Daje nam to średnie miesięczne wynagrodzenie w wysokości od 15 600 GBP do 26 000 GBP rocznie.
Poza Wielką Brytanią niewiele lepiej. W 2011 r. New York Taxi and Limousine sprzedał na aukcji dwie licencje taksówkowe za kwotę 6000 000 USD, a średnia cena stania się licencjonowanym kierowcą wzrosła trzykrotnie od 2002 r. Do 2013 r. Koszty zostania licencjonowanym taksówkarzem wzrosły do 1 000 000 USD.
Porównajmy to do Ubera.
Nie potrzebujesz specjalnego ubezpieczenia kierowcy taksówki. Nie musisz być zarejestrowany w urzędzie lokalnym. Koszty początkowe są stosunkowo minimalne.
Co więcej, koszty pracy jako kierowca Ubera są całkowicie proporcjonalne do ilości pracy, którą wykonujesz. Nie ma miesięcznych opłat ani składek członkowskich do zapłaty. Uber po prostu pobiera niewielką prowizję od zarobków kierowcy.
To - być może słusznie - zirytowało tradycyjnych taksówkarzy, którzy postrzegają Ubera jako obejście przepisów zapewniających, że tylko wykwalifikowani, bezpieczni kierowcy przewożą pasażerów.
Oznacza to również, że taksówkarze bezpośrednio konkurują o ograniczoną grupę firm z tymi, którzy omijali długi, kosztowny i pracochłonny proces zostania taksówkarzem.
Doświadczenie Ubera
Być może największe zagrożenie dla tradycyjnej taksówki nie wynika z ogromnego wzrostu konkurencji, ale z faktu, że doświadczenie Ubera jest całkiem niezłe.
Wszystko czego potrzebujesz to smartfon i aplikacja Uber. Naciśnij przycisk, a samochód cię odbierze. Nie musisz nawet iść do bankomatu - po prostu obciąża Twoją kartę kredytową.
Porównaj to z tradycyjną firmą taksówkową. O ile nie przywołasz taksówki z ulicy, musisz zadzwonić do biura wysyłki. Jeśli jesteś w obcym kraju, w którym nie znasz języka, może to być niezmiernie trudne.
Następnie musisz być w stanie określić, gdzie się znajdujesz. Jeśli jesteś w nieznanym miejscu, może to być trudne.
I nie zapominajmy, że musisz mieć pod ręką gotówkę. Wiele taksówek nie akceptuje kart kredytowych, a te, które generalnie pobierają sporą dopłatę.
Mówiąc najprościej, Uber stworzył zautomatyzowany, spójny proces rezerwacji przejazdów. Ten proces działa w każdym mieście obsługiwanym przez tytana-jeźdźca, jest bezgotówkowy i nie wymaga umiejętności językowych. Dla konsumentów jest to niezwykle kusząca propozycja.
Co oznacza Uber dla tradycyjnego przemysłu taksówkowego
Uber wygrał już wyścig udostępniania samochodów. Znaki LED identyfikujące samochody obsługiwane przez firmę rozprzestrzeniły się w Europie, Afryce Południowej, Australii, a nawet w chińskich elektrowniach przemysłowych. Są wszędzie i nie odchodzą.
Dla kierowców taksówek Uber stanowi doskonałą okazję do oderwania się od biurokracji firm taksówkowych i władz lokalnych oraz do znacznego obniżenia kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Oznacza to więcej pieniędzy w kieszeniach kierowców.
Dla lokalnych władz i firm taksówkowych, które są zakorzenione w większości miast, stanowią bardzo realne i aktualne zagrożenie. Uber kłusuje zarówno klientów, jak i kierowców i będzie to robił, dopóki Uber nie zostanie zatrzymany zgodnie z prawem lub gdy operatorzy będą oferować usługi, które dorównują Uberowi z doświadczeniem. W obronie branży taksówkowej zdecydowali się na to i współpracowali nad aplikacjami konkurującymi z Uberem, takimi jak MyTaxi, które wcześniej testowaliśmy Wypożycz samochód w większości głównych miast na całym świecie Uber i MyTaxi Wypożycz samochód W większości głównych miast na świecie z Uberem i MyTaxi Do tej pory można się spodziewać, że wynajęcie taksówek z aplikacją na twoim fantazyjnym urządzeniu z GPS-em, aby poinformować dysk, że Twoja lokalizacja będzie codziennym wydarzeniem, prawda? Źle. .
Dla konsumenta Uber oferuje spójną i piękną usługę taksówkową, choć nie bez problemów. Kierowcy Ubera byli zamieszani w wiele poważnych skandali, w tym próbę porwania i tragiczny incydent, w którym zginęła młoda dziewczyna. Pomimo zabezpieczeń wprowadzonych przez Ubera, nie są one porównywalne z czekami, które muszą przejść tradycyjni taksówkarze. Istnieją nawet aplikacje mobilne, które ułatwiają zgłaszanie nieprofesjonalnych kierowców taksówek.
Aby uzyskać więcej informacji, sprawdź nasze spojrzenie na to, czy Uber lub Lyft jest tańszy Czy Uber lub Lyft jest tańszy? Dowiedzmy Się! Czy Uber czy Lyft są tańsze? Dowiedzmy Się! Czy Uber lub Lyft są tańsze? Zarówno Uber, jak i Lyft mają swoje wady i zalety, ale dla większości sprowadza się do jednego pytania. .
Zdjęcie: Angry biznesmen bokser Via Shutterstock, londyński protest przeciwko taksówce przeciwko Uberowi (David Holt), Uber Bogota (Alexander Torrenegra), Taxi? (Beverley Goodwin), Taxi, Taxi! (David Morys), Uber (acanyi)