Czy posiadam moje zdjęcia i posty na Facebooku, Twitterze i Instagramie?

  • Michael Fisher
  • 0
  • 4492
  • 332
Reklama

To pytanie wciąż się pojawia. Kiedy publikujesz zdjęcie, aktualizację statusu lub cokolwiek innego w mediach społecznościowych, kto jest właścicielem praw autorskich? Czy Facebook lub Twitter mogą robić, co chcą, ze swoim zdjęciem? Odpowiedzmy im raz na zawsze.

Kto jest właścicielem praw autorskich do zdjęć, wideo i tekstu?

Ktokolwiek pierwotnie zrobił zdjęcie lub nagranie wideo, lub ktokolwiek pierwotnie wypowiedział tekst. Mówiąc prościej, jeśli jest to oryginalny status, zdjęcie lub film, masz do niego prawa autorskie.

Jeśli publikujesz zdjęcie lub film innej osoby w Internecie, nie masz do niej praw autorskich. To musi być coś, co stworzyłeś.

W rzeczywistości, aby być bezpiecznym, powinieneś chronić prawa autorskie do swoich zdjęć online Dlaczego (i jak) powinieneś chronić prawa autorskie do swoich zdjęć Dlaczego (i jak) powinieneś chronić prawo autorskie do swoich zdjęć Kradzież zdjęć innych osób jest łatwiejsza niż kiedykolwiek wcześniej pomyśleć o prawach autorskich. .

Prawa autorskie to nie to samo, co licencja wydawnicza

Jest to główne rozróżnienie, które wszyscy musimy zrozumieć. Prawo autorskie dotyczy własności Nie masz pewności co do prawa autorskiego? Te zasoby online mogą być mylące w kwestii prawa autorskiego? Te zasoby online mogą pomóc. To mylący temat, tak, ale ważne jest, abyś otoczył go głową. Jeśli jesteś zaangażowany w jakąkolwiek pracę twórczą, te zasoby pomogą ci to zrobić. . Daje ci własność nad czymś, co stworzyłeś.

Dzięki tej własności możesz teraz swobodnie decydować, gdzie i jak publikowane są dzieła chronione prawem autorskim (online lub offline). Możesz opublikować go samodzielnie lub dać innym licencję na jego opublikowanie. Przejdź do Copyright.gov, aby lepiej to wszystko zrozumieć.

I to właśnie wykorzystują sieci społecznościowe. Chociaż jesteś właścicielem praw autorskich do swojego tekstu, zdjęcia lub filmu, zdobywają oni znaczące i dalekosiężne licencje na to, gdzie i jak możesz opublikować swoje dzieło.

Co mogą zrobić sieci społecznościowe?

Rejestrując się w dowolnej sieci społecznościowej, zgadzasz się na niektóre warunki świadczenia usług. 5 sposobów na znalezienie treści w niniejszych warunkach świadczenia usług. 5 sposobów na znalezienie treści zawartych w niniejszych warunkach świadczenia usług. Te pięć stron internetowych i narzędzi pomagają zrozumieć warunki korzystania i prywatność polityka stron internetowych. Są zbyt długo czytane, ale twoje prawa online zależą od nich. . Prawdopodobnie nie przeczytałeś ich szczegółowo, ale były one ważne w tym aspekcie.

Weźmy na przykład warunki usługi Facebooka:

Krótkie wyjaśnienie tego jest takie, że przyznałeś Facebookowi prawo do robienia prawie wszystkiego, co chce ze swoim zdjęciem. Znajdziesz podobne warunki świadczenia usług na Instagram, Twitter i inne.

W rzeczywistości Twitter zawiera określony język, który pozwala na reprodukcję twoich tweetów w innych mediach. Jeśli witryna zawiera tweety zawierające zdjęcia, to uczciwa gra.

Co robi “Niewyłączne, zbywalne, podlicencjonowane, nieodpłatnie” Oznaczać?

Facebook, Instagram, Twitter i inne sieci społecznościowe używają podobnej legalizacji w swoich warunkach świadczenia usług. Typowym zestawem słów, które można znaleźć, jest “niewyłączne, zbywalne, podlicencjonowane, nieodpłatne.” Rozbijmy to, aby to zrozumieć.

  • Niewyłączne: Nadal możesz licencjonować ten obraz innym osobom za opłatą. Więc jeśli masz wersję w wysokiej rozdzielczości do sprzedaży zdjęć online 14 najbardziej dochodowych miejsc do sprzedaży zdjęć online 14 najbardziej dochodowych miejsc do sprzedaży zdjęć online Oto najlepsze miejsca do sprzedaży zdjęć online, gdy robisz zdjęcia myślę, że ludzie byliby skłonni zapłacić. , śmiało.
  • Przenośny: Ta licencja, którą dajesz Facebookowi? Właśnie powiedziałeś, że Facebook może przenieść go na inne osoby. To jest miejsce, w którym właściciel praw autorskich staje się przerażający wraz z następnym słowem.
  • Podlicencjonowanie: Och, podstępne diabły. Instagram może nie tylko przenieść własną licencję na twoje zdjęcie, ale także sprzedać jego sublicencję.
  • Darmowe: I nawet jeśli Twitter to sprzedaje, nie dostaniesz ani grosza. Widzisz, dałeś im je bez tantiem.

Innymi słowy, te sieci społecznościowe mogą robić, co chcą, z twoimi zdjęciami, filmami i tekstem.

Czy musisz opublikować zastrzeżenie, aby zatrzymać Facebooka??

Nie. Do każdego oryginalnego dzieła masz już prawa autorskie, proste i proste. A Facebook może robić wszystko, co chce, z wyżej wymienionych praw.

Jest to jedno z najczęstszych nieporozumień na temat Facebooka Mity z Facebooka: 10 powszechnych nieporozumień, których nie należy wierzyć Facebook Mity zepsute: 10 typowych nieporozumień, na które nie należy wierzyć Jest wiele dezinformacji na temat Facebooka. Będziesz zaskoczony, jak wiele z twoich przekonań na Facebooku jest całkowicie i całkowicie błędnych. . Bezużyteczne jest kopiowanie i wklejanie oświadczenia o wyłączeniu odpowiedzialności, które mówi coś takiego, “Nie udzielam Facebookowi ani żadnym podmiotom powiązanym z Facebookiem pozwolenia na wykorzystanie moich zdjęć, informacji lub postów, zarówno w przeszłości, jak i w przyszłości. W tym oświadczeniu powiadamiam Facebooka, że ​​surowo zabrania się ujawniania, kopiowania, rozpowszechniania lub podejmowania jakichkolwiek innych działań przeciwko mnie.”

Po kliknięciu “Zgodzić się” na zasadach i usługach Facebooka podczas rejestracji w sieci społecznościowej zrzekłeś się takich praw. Aby renegocjować te warunki, musisz negocjować z prawnikami Facebooka. Ten głupiutki post nie jest prawomocny.

Co ja robię?

Nie panikuj. Brzmi przerażająco, ale nie jest tak źle.

Większość tego legalizmu to sposób, w jaki sieci społecznościowe chronią się przed niepoważnymi procesami sądowymi. Jeśli nie podasz powyższych uprawnień, coś tak małego, jak pokazywanie swoich upodobań na osi czasu znajomego, może stać się zniesławieniem.

Daje także Twitterowi i Facebookowi przykrywkę dla mniejszych rzeczy, takich jak gazeta cytująca tweety Prezydenta Trumpa. To nie będzie coś, o co będzie pozywał, ale chodzi tylko o ochronę zaplecza firmy.

Czy to oznacza, że ​​gazety i inni mogą używać moich rzeczy?

To właśnie tam robi się ciekawie. Przełomowy przypadek dotyczy gazet i agencji fotograficznych publikujących zdjęcia z Twittera, Agence France Presse przeciwko Morel.

Morel był fotografem opisującym trzęsienie ziemi w Haiti. Niektóre z jego zdjęć trafiły na Twittera, a ktoś inny umieścił je w Internecie bez podawania go. AFP i Getty Images (które działają jako agencje informacyjne i agencje prasowe) opublikowały te zdjęcia, które z kolei zostały wydrukowane na całym świecie. Morel pozwał AFP i Getty Images.

Ostatecznie sędzia orzekł na korzyść Morela. Werdykt wyjaśnił, że AFP i Getty zrobili coś złego. AFP i Getty nie ubiegały się o zgodę / licencję Morela na opublikowanie lub ponowne opublikowanie zdjęć. Nie miało znaczenia, że ​​AFP pozyskało zdjęcia od drugiej strony, która opublikowała je online.

Zasadniczo pozwolenie jest kluczowe. Jeśli twoje oryginalne dzieło jest komercyjnie sprzedawane lub wykorzystywane w innym miejscu bez Twojej zgody, możesz mieć sprawę. Dlatego często znajdziesz dziennikarzy i blogerów szukających zgody na publikowanie materiałów, które widzą online.

To powiedziawszy, ze sztuką jest trochę inaczej. W przypadku artysty Richarda Prince'a sądy uważają, co zrobił “dozwolonego użytku”.

Otrzymałem National Endowment For The Arts w 1985 roku. Pic.twitter.com/6eyXQ1Gxqf

- Richard Prince (@ RichardPrince4) 18 marca 2017 r

Prince zrobił zrzuty ekranu ze zdjęć na Instagramie z dodanym komentarzem. Całość została uznana za sztukę, nawet jeśli Prince nie zrobił zdjęcia ani nie napisał w nim podpisu. Przeczytaj pełne wyjaśnienie fascynującej sprawy. Czy zrzut ekranu z Instagrama może być sztuką? [Internet Fight Club] Czy zrzut ekranu na Instagramie może być sztuką? [Internet Fight Club] Po tym, jak rozeszła się wiadomość, że Prince najwyraźniej drukuje zdjęcia innych ludzi na Instagramie i sprzedaje je za 90 000 $, Internet zareagował w jedyny sposób, w jaki wie: z emocjami. jeśli jesteś tym zainteresowany.

Na razie, “dozwolonego użytku” jest szarym obszarem. Media społecznościowe i prawa autorskie to scenariusz ewoluujący i będą w dużej mierze rozpatrywane indywidualnie.

Ale większość prawników zgadza się, że dla organizacji prasowych bezpieczniej jest poprosić o pozwolenie lub w inny sposób usunąć zdjęcia i media, jeśli właściciel praw autorskich im to nakazuje.

Nie martw się o prawa autorskie, martw się o resztę

Najważniejsze jest to, że jeśli chodzi o zdjęcia, filmy i tekst tworzony w sieciach społecznościowych, jesteś jego właścicielem. Nie martw się, w jaki sposób korzysta z niej sieć społecznościowa. Aby mieć podwójną pewność, chronione prawem autorskim online. Jeśli strona trzecia używa go w celach komercyjnych bez Twojej zgody, powiedz mu, aby przestał lub skontaktuj się z prawnikiem.

Musisz martwić się tym, co mówisz online. Czy wiesz, że możesz zostać pozwany za swoje tweety i posty Pomyśl zanim opublikujesz: Czy możesz zostać pozwany za zniesławiające tweety i posty na Facebooku? Pomyśl, zanim opublikujesz: czy możesz zostać pozwany za zniesławiające tweety i posty na Facebooku? Prawa dotyczące zniesławienia istnieją od stuleci, ale większość ludzi nie musiała się o nie martwić. Media społecznościowe to zmieniły. ? To znacznie bardziej przerażający scenariusz, w jaki sposób ktoś korzysta z twoich zdjęć i słów w Internecie.

Źródło obrazu: LisaA85 / Depositphotos




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.