Twój mózg na lodzie jest szalony?

  • Peter Holmes
  • 0
  • 5254
  • 1539
Reklama

Chcesz żyć wiecznie? To nie jest podchwytliwe pytanie: technologia zwana krioniką twierdzi, że oferuje sposób na oszukiwanie śmierci - ale czy pomysł trzyma wodę?

Jeśli słyszałeś o idei krioniki, prawdopodobnie słyszałeś o niej w science fiction, jak Futurama lub w filmach Star Trek.

Cryonics to proces polegający na wprowadzeniu kogoś w stan zawieszonej animacji: uczynienie go tak zimnym, że nie doświadczają upływu czasu, aby można go było wskrzesić w późniejszym terminie. Być może nie wiesz, że możesz teraz zarejestrować się w krionice i jest to zaskakująco przystępne. Jest firma o nazwie Alcor, która ma ponad tysiąc osób albo już zakonserwowanych w ciekłym azocie, albo zarejestrowanych.

Czekam na technologię

Skok jest dość prosty: dzisiaj ludzie umierają, ponieważ współczesna medycyna nie ma technologii, która mogłaby naprawić starzenie się i inne choroby. Jednak placówka medyczna przyszłości może być wyposażona w technologię pozwalającą naprawić prawie każdą dolegliwość - pewnego dnia osoby, które według współczesnych standardów nie żyją, mogą być w przyszłości uważane za pacjentów o różnym spojrzeniu.

W związku z tym, jeśli naukowcy zabalsamują niedawno zmarłych w bardzo niskich temperaturach, mogliby zachować wystarczającą ilość informacji o zamrożonych mózgach, aby umożliwić nam naprawę uszkodzeń ich ciał, gdy ludzkość opracuje niezbędną technologię.

To podstawowa idea krioniki: kiedy zabraknie rozsądnych opcji przeżycia, skul się na dnie zbiornika ciekłego azotu, aby przeczekać tyranię medycyny XXI wieku. To bardzo Dylan Thomas.

Pomysł istnieje od dawna. W 1773 roku, trzy lata przed rewolucją amerykańską, Benjamin Franklin napisał do swojego przyjaciela,

Żałuję, że nie było możliwe… wynalezienie metody balsamowania utoniętych osób w taki sposób, aby można je było przywołać do życia w dowolnym czasie, jakkolwiek odległym; za bardzo żarliwe pragnienie zobaczenia i obserwowania stanu Ameryki sto lat stąd, wolałbym zwykłą śmierć, będąc zanurzonym z kilkoma przyjaciółmi w beczce Madery, aż do tego czasu, a następnie przywrócony do życia przez ciepło słoneczne mojego drogiego kraju! Ale… najprawdopodobniej żyjemy w stuleciu zbyt mało zaawansowanym i zbyt bliskim niemowlęctwie nauki, aby zobaczyć, jak taka sztuka doprowadziła nas do perfekcji.

Podejście „beczki wina” do długoterminowej konserwacji nie jest już modne, ale idea jest taka sama. Istnieje duża różnica między „głównie martwymi” a „wszystkimi martwymi”. Nowoczesne techniki polegają na przechowywaniu ciał (lub tylko głów) w zbiornikach ciekłego azotu na czas nieokreślony.

Cryonics zwrócił na siebie uwagę w zeszłym roku, gdy u młodego studenta Kim Suozzi zdiagnozowano nieuleczalnego raka mózgu, i napisał post na Reddicie, prosząc o pomoc. Kim chciała zostać zamrożona po jej śmierci, ale nie było na to stać.

Post wzbudził wiele kontrowersji i zaskakującą ilość gniewu. Kim w końcu udało się zebrać pieniądze od setek dawców, po tym jak Alcor wkroczył na pomoc: zmarła w styczniu tego roku i wkrótce potem została zamrożona. Zauważyła w swoim oryginalnym wątku reddit,

Chciałbym podać szczególnie ważny powód, dla którego zasługuję na kolejną szansę w życiu, ale nie mam wiele do powiedzenia. Nadal jestem tylko dzieckiem i nawet nie zdążyłem skończyć college'u, kiedy zdiagnozowano mnie. Niestety, najbardziej interesującą rzeczą, którą muszę jeszcze zrobić, jest śmiertelna choroba w młodym wieku.

Alcor kosztuje 80 000 USD (w tym koszt doprowadzenia zespołu do Twojej lokalizacji) oraz 590 USD opłaty członkowskiej rocznie. Większość członków płaci tę opłatę za pośrednictwem polisy ubezpieczenia na życie. Alcor jest organizacją non-profit, ale jej usługi są drogie. Kuszące może być skreślenie Alcora jako kolejnego oszusta lub handlarza olejkami węża, a jego klientów jako wariatów, którzy przeczytali zbyt wiele science fiction. Rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana.

The Medicine of Cryonics

Czy rzeczywiście można zachować strukturę martwych mózgów? W końcu co z poparzeniem w zamrażarce? Jeśli zamrozisz materię mózgową, woda w komórkach skrystalizuje się i rozszerzy, niszcząc drobne połączenia synaptyczne i błony komórkowe i prawdopodobnie niszcząc informacje, które czynią cię tym, kim jesteś.

Właśnie dlatego współczesne firmy zajmujące się kriokonserwacją nie zamrażają mózgów: używają substancji chemicznych zwanych „krioprotektantami”, aby zapobiec krystalizacji wody, zamieniając ją w ciągły materiał szklany bez krystalizacji (nazywa się to “witryfikacja”). Te chemikalia to te same, które znajdują się w rybach i żabach, które są rutynowo zamrożone w czasie zimy.

Jak dobrze to działa u ssaków? Naukowcy zatrudnieni w Twenty-First Century Medicine, Inc. z powodzeniem zeszklili nerkę królika i rozgrzali ją żywcem. Naukowcy wszczepili organ królikowi, który nadal funkcjonował jako jedyna nerka królika.

Naukowcy z Alcor zeszklili mózgi psów i zbadali je w ramach SEM. Próbki wykazują minimalne uszkodzenia przy najlepszym zachowaniu przypadku - naukowcy powtórzyli te same wyniki dla mózgów szczurów. W przeszłości serbscy badacze schładzali całe szczury do 0 stopni Celsjusza, a następnie ogrzewali je w kuchence mikrofalowej i reanimowali - kilkakrotnie powtarzając eksperyment na jednym szczurze bez negatywnych skutków..

Nawet u ludzi Szwedka utopiona w zamarzniętym jeziorze przez osiemdziesiąt minut pozostawała klinicznie martwa w ujemnych temperaturach, po czym ogrzała się i wskrzesiła do pełnego powrotu do zdrowia.

Niestety, to nie wszystko słońce i róże. Nawet w najlepszym przypadku zachowane są pewne uszkodzenia zachowanej tkanki z powodu termicznego mikronocięcia. Ze względu na wymagane szybkie chłodzenie mogą pojawić się pęknięcia w tkance (pomyśl o upuszczeniu kostki lodu do ciepłego napoju). Im większy narząd, tym poważniejsze jest pękanie.

Jako taki, narząd taki jak mózg rozwinie szereg złamań podczas konserwacji. Złamania te stanowią minimalną utratę informacji (prawdopodobnie wygładzają się do poziomu molekularnego), ale zerwane synapsy i naczynia krwionośne trzeba będzie ponownie przymocować przed ożywieniem pacjenta. Jeśli kriokonserwowałeś żyjącą osobę za pomocą najnowocześniejszej technologii, a następnie rozmroziłeś ją i próbowałeś ją reanimować, prawie wszystkie ich komórki byłyby nadal żywe, ale złamania w ich mózgu spowodowałyby masywne uderzenia, które zabiłyby ich natychmiast.

Jest to obecnie największa bariera dla odwracalnej kriokonserwacji i obszar aktywnych badań. Może być możliwe zastosowanie zmodyfikowanych środków kriogenicznych, wolniejsze chłodzenie, konserwacja w wyższej temperaturze lub połączenie powyższych metod w celu wyeliminowania szczelinowania termicznego, umożliwiając zamrażanie i odmrażanie ludzi bez poważnych szkód.

Innym potencjalnym problemem jest faktyczne wprowadzanie krioprotektantów do mózgu.

Podczas kriokonserwacji stosuje się pompę medyczną do usuwania krwi z mózgu i zastąpienia jej płynem krioprotekcyjnym. Niestety, po zaledwie około sześciu minutach niedokrwienia (brak przepływu tlenu), czerwone krwinki w mózgu (i wiele drobnych naczyń włosowatych) zaczynają puchnąć, powodując zakrzepy w mózgu. Jest to znane jako “no-reflow” zjawisko i znacznie utrudnia wprowadzenie krioprotektantów do białej istoty głębokiego mózgu.

Istnieje kilka rozwiązań tego problemu (w tym stosowanie heparyny, adrenaliny i niskich temperatur w celu zmniejszenia obrzęku i poprawy przepływu krwi), ale krionie nadal działają w bardzo krótkim czasie. Pomimo faktu, że fizyczna degradacja neuronów zachodzi bardzo powoli, już po około godzinie w temperaturze pokojowej, bardzo, bardzo trudno jest zachować strukturę głębokiego mózgu. Innymi słowy, jest prawdopodobne, że jeśli nie masz ludzi czekających przy łóżku śmierci, aby zabrać się do pracy, gdy tylko umrzesz, masz gwarancję utraty dużej ilości tkanki mózgowej z powodu tworzenia się kryształków lodu. Jest to kolejny obszar, który jest aktywnie badany, a za jego życia mogą być możliwe znaczące ulepszenia.

W ogóle nie jest pewne, czy proces witryfikacji zachowuje wystarczającą ilość informacji o mózgu, aby ostatecznie go zrekonstruować. Wydaje się prawdopodobne, że tak, ale aby uzyskać ostatnie słowo, musimy po prostu poczekać i przekonać się, do czego zdolna jest nauka w przyszłości. Jak powiedział Ralph Merkle, wynalazca krioptografii z kluczem publicznym podczas publicznego przemówienia na ten temat,

“Cryonics to eksperyment. Jak dotąd grupa kontrolna nie radzi sobie zbyt dobrze.”

The Business of Cryonics

Oprócz jakości samego zachowania, pacjenci z krioniką uprawiają hazard po stronie biznesowej rzeczy, co niestety jest nieco niepewne niż strona medyczna. Jedna z pierwszych firm zajmujących się krioniką, California Society for Cryonics, pozwoliła dziewięciu ciałom odmrozić się po tym, jak fundusze na ich ochronę zostały wyczerpane przez krewnych. Kontrowersje cofają kriony na dziesięciolecia.

Chociaż ten konkretny problem został rozwiązany (fundusze na kriokonserwację są teraz powierzane przez firmy dokonujące tego zachowania), wskazuje to na głębszy problem: pytanie, czy firma może przetrwać wystarczająco długo, aby potrzebna technologia medyczna mogła naprawić ludzi dojrzewać. Jeśli zajmie to sto lub dwa lata, zanim technologia się tu dostanie, jakie są szanse, że firmy odpowiedzialne za utrzymanie cię w kamizelce (i ostatecznie za sprowadzenie cię z powrotem) nadal będą w pobliżu?

Istnieje oczywiście ryzyko tak poważnego załamania się cywilizacji technologicznej, że nie jest już możliwe uzyskanie ciekłego azotu lub utrzymanie obiektu: takie prawdopodobieństwa są trudne do oszacowania, ale prawdopodobnie nie są niewiarygodnie wysokie. Jeśli chodzi o same firmy, z początkowego zbioru firm kriogenicznych (Cryonics Society of New York, Cryonics Society of Michigan, tbe Cryonics Society of California, American Cryonics Society, Cryonics Institute i Alcor), tylko połowa nadal istnieje (Alcor, ACS i Cryonics Institute). Jednak pozostałe trzy zawiodły dość wcześnie, podczas gdy trzy pozostałe organizacje istniały odpowiednio od 1969 r. (ACS), 1972 r. (Alcor) i 1976 r. (CI).

Istniejące prawie pół wieku później może wskazywać, że organizacje te mają pewien stopień utrzymania władzy.

Eric Drexler, znany jako “Ojciec nanotechnologii” opisał taką niepewność:

“Ten hazard wiąże się z wartością życia, kosztem (krioniki), szansami, że technologia zadziała (które wydają się doskonałe), oraz szansą, że ludzkość przetrwa, rozwinie technologię i ożywi ludzi.”

Inni są oczywiście mniej optymistyczni. Jean Medawar, znany biolog, powiedział kiedyś,

“Pieniądze zainwestowane w celu ochrony życia ludzkiego w głębokim zamrożeniu to zmarnowane pieniądze, przy czym kwoty są wystarczająco duże, aby spełniać funkcję karną jako nałożona grzywna za łatwowierność i próżność.”

Przyszłość Cryonics

Ostatnim i prawdopodobnie największym elementem niepewności w krionice jest to, czy kiedykolwiek będzie można naprawić szkody wyrządzone przez śmiertelną chorobę lub obrażenia - nie wspominając już o szkodzie wyrządzonej przez samą kriokonserwację. Zaproponowano kilka rozwiązań, które pozwolą rozwiązać te problemy.

Najprostszą opcją jest uniknięcie śmierci, dopóki naukowcy nie dopracują metod kriogenicznych na tyle, aby można było niezawodnie zeszklić ludzi, z dobrą perfuzją i bez pękania termicznego, a następnie przywrócić ich do życia. Następnie można je zachować, wiedząc, że postęp nauk medycznych wymaga jedynie postępu wystarczającego do wyleczenia wszystkiego, co ich zabiło. W przypadku starzenia się obecne badania dają powód do optymizmu. W nadchodzących dziesięcioleciach nauka prawdopodobnie odkryje sposoby spowolnienia lub zatrzymania biologicznego procesu starzenia się, a być może nawet cofnięcia istniejących szkód poprzez zastąpienie uszkodzonych części ciała tkanką wyhodowaną w laboratorium.

Jeśli nie ma takiej możliwości (jeśli na przykład jesteś Kim Suozzi i już odniosłeś obrażenia zeszklenia), musisz mieć tylko nadzieję, że w przyszłości zostaną wymyślone bardziej egzotyczne technologie..

Jedną z opcji byłaby nanotechnologia molekularna. W przyszłości może być możliwe użycie robotów mikroskopowych do ponownego połączenia tkanek oddzielonych przez cięcie termiczne, do zniszczenia komórek rakowych, a nawet do naprawy starzenia się uszkodzeń poszczególnych komórek na poziomie molekularnym. Nanotechnologia molekularna, jeśli uda się ją z powodzeniem rozwinąć, zapewni niemal całkowitą kontrolę nad materią: więcej niż wystarczy, aby naprawić prawie każdą istniejącą chorobę.

Trudno zgadnąć, ile czasu zajmie rozwój tego rodzaju nanotechnologii, chociaż nanomedycyna robi już znaczne postępy. Jak nanotechnologia zmienia przyszłość medycyny Jak nanotechnologia zmienia przyszłość medycyny Potencjał nanotechnologii jest niespotykany. Prawdziwi uniwersalni monterzy wprowadzą głęboką zmianę w ludzkiej kondycji. Oczywiście przed nami jeszcze długa droga. .

Wywoływana jest opcja alternatywna “emulacja całego mózgu.” Zasadniczo, zamiast próbować ratować uszkodzone ciało, emulacja mózgu ma na celu wydobycie informacji z mózgu (i tylko informacji) i zrekonstruowanie pierwotnego umysłu jako symulacji komputerowej, którą następnie można podłączyć do robota lub symulowanego środowiska.

Prawdopodobnie można to zrobić za pomocą bardzo cienkiego diamentowego ostrza do cięcia zeszklonego mózgu na bardzo cienkie plasterki. Przyszli naukowcy mogliby następnie zobrazować plastry za pomocą skaningowego mikroskopu elektronowego i ewentualnie użyć barwienia immunologicznego i mikroskopii świetlnej, aby uzyskać subtelniejsze wskazówki chemiczne dotyczące struktury każdego neuronu.

Dane te byłyby analizowane przez komputer, który naprawiałby pęknięcia i wypełniał luki prawdopodobnymi domysłami, i wykorzystywałby te informacje do zbudowania ogromnej, symulowanej sieci neuronowej, która mogłaby odtworzyć umysł pierwotnej osoby.

Jest to prawdopodobnie prostsze i łatwiejsze niż nanotechnologia molekularna: wszystko, czego potrzebujesz, to wystarczająco szybkie komputery, przyzwoite mikroskopy (które już istnieją) i wystarczająco głębokie zrozumienie działania i interakcji neuronów. W tej chwili projekt mapowania i emulacji pierwszego organizmu Giovanni Idili z OpenWorm: Mózgi, robaki i sztuczna inteligencja Giovanni Idili z OpenWorm: Mózgi, robaki i sztuczna inteligencja Symulacja ludzkiego mózgu jest bardzo odległa, ale jest open source Projekt podejmuje istotne pierwsze kroki, symulując neurologię i fizjologię jednego z najprostszych zwierząt znanych nauce. (nicień) dopiero zaczyna odnosić sukcesy, więc jest długa droga - ale może nie więcej niż, powiedzmy, sto lat.

The Case For Cryonics

Po dokładnym przyjrzeniu się dowodom, krionika jest rozsądnym sposobem na zawarcie ubezpieczenia na życie o wartości 80 000 $?

To zależy od tego, jak oszacujesz jakieś trudne do odgadnięcia prawdopodobieństwa. Jak szybko twoim zdaniem nastąpi rozwój technologii medycznej? Jak daleko to zajdzie? Jak myślisz, jak długo w przyszłości organizacje non-profit, takie jak firmy kriogeniczne, mogą przetrwać? Czy myślisz, że umrzesz z powodu przewidywalnej choroby, która da ci wystarczająco dużo czasu na przygotowanie łoża śmierci?

Są to wszystkie niezależne czynniki, z których każdy może sprawić, że całe ćwiczenie będzie bezcelowe, jeśli uważasz, że szanse są naprawdę niskie. Jeśli jednak jesteś optymistą (choć trochę) w odniesieniu do wszystkich tych czynników, możesz być w stanie, gdy pewnego dnia możesz się obudzić i zobaczyć, jak wygląda przyszłość. Jeden procent? Dziesięć procent? Trudno jest ocenić szanse, ale propozycja wartości 80 000 $ zaczyna wyglądać znacznie rozsądniej w tym świetle.

Wiele negatywnych zjawisk związanych z krioniką wynika z nieporozumień i dezinformacji. Michael Shermer, założyciel Skeptic Magazine i regularny współpracownik Scientific American, napisał artykuł zatytułowany “Nano bzdury i krionie,” w którym twierdził,

Krioniści wierzą, że ludzi można zamrozić natychmiast po śmierci, a reanimować później, gdy zostanie znalezione lekarstwo na to, co im dolegało. Aby zobaczyć wadę tego systemu, należy rozmrozić puszkę mrożonych truskawek. Podczas zamrażania woda w każdej komórce rozszerza się, krystalizuje i rozrywa błony komórkowe. Po rozmrożeniu wszystkie wewnątrzkomórkowe lepki sączy się, zmieniając truskawki w cieknącą papkę. To twój mózg w krionice.

Zapytany w e-mailu, czy był świadom zastosowania krioprotektantów w celu zapobiegania dokładnie temu problemowi, Shermer powiedział, że nie wspomniał o tym z powodu “ograniczenia przestrzeni.”

Inne problemy w opinii publicznej obejmują skojarzenia z science fiction lub po prostu stary kulturowy syndrom sztokholmski. Ludzie, mówiąc o krionice, zwykle mówią: „potrzebujesz śmierci, aby nadać wartość życiu”. Osobiście podejrzewam, że gdybyś poszedł do hipotetycznego świata, w którym nikt nigdy nie umarł, i zasugerował, że zaczną zbierać ludzi i zabijać starych ludzi, aby dać wartość życiową, uciekłbyś z miasta na szynie.

Ludzkość jest tak bita śmiertelnością, że podobnie jak szczury, które nauczyły się nie uciekać przed porażeniem prądem, ludzie nawet się nie poruszają, gdy widzą możliwe wyjście.

Możliwe - nawet prawdopodobne - że kriony nie będą działać. Jednak naprawdę trudno to uzasadnić żargon praca, a nawet, że szanse są szczególnie niskie. Wszystkie prawdopodobne zarzuty zależą od szerokiej niepewności co do przyszłości. Dla mnie kriologia nie wygląda aż tak szalenie: ludzie wydają pieniądze na głupie rzeczy.

Więc co o tym myślisz? Czy się zarejestrujesz? Myślisz, że to wszystko jest szalone? Porozmawiajmy o tym w sekcji komentarzy.

Zdjęcie Kredyty: Człowiek kriogeniczny Via Shutterstock, “Mrożone w czasie“, przez Pascal, “Futurama“, autor: Jen Deering Davis, “DSC03866“, autor: Jay Cross, “Nowy tatuaż Todda“, autor: Stever Jervetson, “Przedwieczny“, przez Pascal




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.