Dlaczego rok 2011 był w końcu Mozillą [Opinia]

  • Brian Curtis
  • 0
  • 1165
  • 227
Reklama

Jeszcze kilka tygodni temu nie miałem wątpliwości, że rok 2011 był rokiem Google. Nawet jeśli odłożymy na bok wszystko inne, rok 2011 był rokiem, w którym Chrome w końcu wyprzedził Firefoksa w wyścigu o przejęcie sceny z Internet Explorera. Rok 2011 był także rokiem, w którym przestawiłem się z Firefoksa na Chrome, po latach korzystania z Firefoksa, a ostatnią rzeczą, którą zapamiętałem, był ciągły zawieszanie się i awarie Firefoksa 4 na moim komputerze.

Potem przyszła sondaż MakeUseOf na koniec roku i byłem bardzo zaskoczony, widząc, że większość naszych czytelników uważała Mozillę za najlepszą firmę roku 2011. Zainspirowany tym zacząłem myśleć. Uświadomiłem sobie, że niezależnie od wielkości fali, którą płynie Google, 2011 było tak naprawdę rok Mozilli. Oto dlaczego.

Wyszedł z apatii

Jak wspomniano wcześniej, przestałem używać Firefoksa po całym fiasku Firefoksa 4. Próbowałem Firefoksa 4 po jego oficjalnym wydaniu, ale miałem z tym poważne problemy. Ogólnie czułem, że ludzie w Mozilli byli tak zajęci próbą dania nam czegoś zupełnie innego, że zapomnieli dać nam coś, co faktycznie działa. Firefox cieszył się ogromnym sukcesem, a podczas gdy Mozilla wciąż próbowała wprowadzać innowacje, wydawało się, że wpadł w rodzaj apatii wobec swoich użytkowników.

W 2011 r. Podejście to zaczęło się zmieniać. Niezależnie od tego, czy to Chrome oddycha im po szyi, czy coś innego, Mozilla wreszcie wyszła z apatii Firefoksa i zaczęła opiekuńczy, troskliwy. Dla mnie to był moment, w którym wszystko zaczęło się poprawiać, i dopóki użytkownicy będą czuć się ważni, Firefox będzie coraz lepiej.

Krótsze cykle wydawania

Jedną z najbardziej oczywistych zmian, jakie Mozilla wprowadziła w tym roku w Firefoksie, są krótsze cykle wydawnicze. Po utknięciu w wersji 3 przez prawie 3 lata, w 2011 roku nastąpił skok z wersji 3.6 do wersji 10, a Firefox 11 jest już w wersji beta.

Można powiedzieć, że to tylko liczby, ale to coś więcej. Po pierwsze, łączy się z moim pierwszym punktem i pokazuje, że ludzie w Mozilli w końcu zmienili biegi, a po drugie, prawie każda aktualizacja zawierała coś znaczącego. Nie wprowadzono większych zmian w interfejsie użytkownika, ale zdecydowanie były to nie tylko liczby. I o to w tym wszystkim chodzi.

Znaczące ulepszenia

Jaka jest najbardziej denerwująca rzecz o Firefoksie? Dla mnie są to wyjątkowo powolne czasy uruchamiania i szalone wycieki pamięci. Cóż, jeśli nie wypróbowałeś nowszych wersji Firefoksa, zdziwisz się, gdy dowiesz się, że od wersji 7 lub 8 Firefox nie działa już tak wolno i faktycznie zużywa mniej pamięci RAM w moim systemie niż najnowsza wersja Chrome (te same karty otwarte, podobne dodatki).

Pamiętasz, jak awaria Firefoksa 4? Cóż, już nie. Najnowsze wersje Firefoksa stają się coraz bardziej stabilne i obsługują elementy Flash dużo lepszy niż Chrome.

W tym roku pojawiły się inne nowe funkcje, takie jak Firefox Sync i Do Not Track, ale wiele innych ulepszeń nie było widocznych dla przeciętnego użytkownika (co uważam za dobrą rzecz, która potrzebuje poważnej zmiany interfejsu użytkownika co 5 minut ?). Ogólne doświadczenie jest jednak zaskakujące. Muszę przyznać, że Chrome nadal jest moją domyślną przeglądarką, ale czasami nie jestem pewien, czy nie jest to wyłącznie lenistwo.

Odnowiona umowa z Google

Prawdopodobnie słyszałeś, jak wiele osób mówi, że rok 2011 będzie końcem Mozilli. W tym roku zakończył się kontrakt Google-Mozilla, który powstał na długo przed wejściem Google na scenę przeglądarki i gdyby nie został odnowiony, prawdopodobnie miałby poważne konsekwencje dla Mozilli. Ta umowa z Google jest doskonałym źródłem funduszy dla Mozilli, aw zamian Google jest domyślną wyszukiwarką milionów użytkowników Firefox.

Kilka miesięcy przed zakończeniem umowy wielu już wypowiadało się na temat Firefoksa, myśląc, że nie ma możliwości, aby Google kontynuował wsparcie teraz, gdy mają Chrome. Ale obie strony były niedoceniane. Umowa została zawarta ponownie przez co najmniej trzy kolejne lata i właśnie dlatego rok 2011 stał się jednym z najlepszych i najszczęśliwszych lat Mozilli.

Firefox na Androida

Firefox na Androida został uruchomiony na początku 2011 roku i chociaż miał ciężki start, jest coraz lepszy, a ostatnio został zoptymalizowany dla tabletów. W porównaniu do Chrome na Androida Google Chrome w końcu uruchamia się na Androida (tylko ICS) [Wiadomości] Google Chrome na koniec uruchamia się na Androida (tylko ICS) [Wiadomości], które uruchomiono dopiero niedawno, Firefox na Androida jest dostępny dosłownie od wieków.

Firefox z pewnością nie jest najpopularniejszą przeglądarką na Androida, ale przy 5-10 milionach pobrań nie jest tak źle. A przynajmniej jest kompatybilny z Androidem 2.0 i nowszym, co pozwala większości osób zainstalować go, jeśli sobie tego życzą.

Dolna linia

W niektórych aspektach Firefox wciąż pozostaje w tyle (musimy zrestartować program każdy czas, kiedy zmieniamy dodatek?), ale w innych zrobiono ogromny postęp, a rzeczy, o których wspomniałem, to tylko wierzchołek góry lodowej. Nie szkodzi, że Google wydaje się być w pewnym sensie apatyczny wobec Chrome, który powoli, ale z pewnością zmienia się w nowego Firefoksa 4.

Wielu lojalnych użytkowników Firefoksa przeszło na Chrome na początku tego roku, w tym ja. Teraz uważam, że nadszedł czas, aby ponownie odwiedzić starych przyjaciół i zobaczyć, co porabia Mozilla. Zdecydowanie planuję mieć oczy szeroko otwarte, a kto wie, kiedy następnym razem Chrome zawiesza się lub ulega awarii, mogę wpaść w otwarte ramiona mojego starego przyjaciela, Firefoksa.

Więc co o tym myślisz? Czy Firefox jest pełen gorącego powietrza, czy też istnieją prawdziwe ulepszenia? Co sprawi, że przełączysz się na Firefox? Co sprawiło, że trzymałeś się tego tak długo? Powiedz nam wszystko w komentarzach.

Zdjęcie kredytowe: Człowiek przy biurku przez Shutterstock




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.