Prawda kryjąca się za prywatnymi roszczeniami Vero i dziwny sukces

  • William Charles
  • 0
  • 3675
  • 988
Reklama

Nowa sieć społecznościowa Vero bierze swoją nazwę od łacińskiego “prawda” i pozycjonuje się jako sieć społecznościowa zorientowana na prywatność.

Ale komunikaty prasowe i marketing pokazują nam tylko to, czego chce od nas firma. Byliśmy ciekawi: co jest naprawdę za szumem?

Polityka prywatności Vero

W lutym 2018 r. Media społecznościowe “dorobkiewicz” Vero zobaczył niespodziankę i nagłe odznaczenie nowych użytkowników. W zatłoczonym świecie sieci społecznościowych Vero ma nadzieję się wyróżnić, oferując wszystkim sieć społecznościową bez reklam.

Podobnie jak wiele wcześniejszych mediów społecznościowych, starają się zbudować “prawdziwa społeczność” platforma z dużym naciskiem na “społeczny”.

Polityka prywatności firmy i Warunki korzystania z usługi to dwa najważniejsze dokumenty, które musisz przeczytać. Informują Cię o tym, jak firma działa, gromadzi i wykorzystuje dane oraz co możesz z tym zrobić. Są to długie, splatane żargonem dokumenty, prawdopodobnie zamierzone, ale niezbędne do przeczytania przed przekazaniem danych osobowych.

Polityka prywatności Vero nie oferuje żadnych niespodzianek. Używają plików cookie, przechowują dane w wielu krajach i udostępniają je wewnętrznie oraz swoim dostawcom usług. Zgodnie ze stanowiskiem wolnym od reklam nie wspomina się o ustaleniach dotyczących udostępniania danych z reklamodawcami.

Chociaż wszystko to wydaje się uzasadnione, pod koniec lutego 2018 r. Firma została skrytykowana za sposób sformułowania niektórych segmentów Warunków świadczenia usług. Warunki wydają się sugerować, że Vero będzie właścicielem wszelkich treści opublikowanych w ich aplikacjach. Szybko zweryfikowali, że tak nie jest, i zmienili brzmienie. Jednak Vero nie jest pierwszą firmą, która wpadła w tę pułapkę.

Zauważyliśmy, że niektóre języki w naszych Warunkach użytkowania i Polityce prywatności spowodowały pewne zamieszanie.
Zaktualizowaliśmy oba w celu wyjaśnienia.

Dziękujemy za zaufanie!

- Vero (@verotruesocial) 23 lutego 2018 r

W 2012 r. Instagram zdenerwował wielu użytkowników, gdy zaktualizowali swoje Warunki korzystania z usługi i zasugerowali, że są właścicielami Twoich treści. Tak się składa, że ​​obie usługi mają obecnie takie samo podejście do treści użytkownika: jesteś właścicielem swoich treści, ale firma może je licencjonować. Czy posiadam moje zdjęcia i posty na Facebooku, Twitterze i Instagramie? Czy posiadam moje zdjęcia i posty na Facebooku, Twitterze i Instagramie? Kiedy publikujesz zdjęcie, aktualizację statusu lub cokolwiek innego w mediach społecznościowych, kto jest właścicielem praw autorskich? Czy Facebook lub Twitter mogą robić co tylko chcesz ze swoimi zdjęciami? .

Nadchodzą Rosjanie

Wydaje się, że w dzisiejszych czasach nie ma nic, co nie byłoby w żaden sposób dotknięte zarzutami rosyjskiego wtrącania się. Rosjanie są zamieszani we wszystko, od Brexitu, przez Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2018 i wybory prezydenckie w USA w 2016 r..

Niestety, Vero również nie uniknął zarzutów o rosyjskie wpływy. Jak zauważył Pasquale De'Silva na Twitterze, większość zespołu programistów Vero wydaje się być Rosjanami:

? VERO jest zbudowany przez oddział rosyjskich deweloperów FYI pic.twitter.com/dZsrKp2FHt

- Pasquale D'Silva (@pasql) 26 lutego 2018 r

Chociaż zostało to omówione jako kolejny przykład próby podważenia świata zachodniego przez Władimira Putina, może to być po prostu to, że byli utalentowanymi programistami odpowiednimi do tego zadania. Pojawiają się również twierdzenia, że ​​CEO Vero Ayman Hariri - a ściślej jego brat (i premier Libanu) Saad Hariri - ma powiązania z Putinem.

Zarzuty dotyczą spotkania Saada Haririego z Putinem pod koniec 2017 roku. Może to być część dużego rosyjskiego spisku Jak rządowa propaganda podważa twoje bezpieczeństwo online Jak rządowa propaganda podważa twoje bezpieczeństwo online Dzięki internetowi rządowa propaganda pochodzi od wszystkich wskazówki, a wiadomości są mieszane. Komu możesz zaufać w świecie cyberwojnej wojny i hakowania? Nawet wtedy, czy naprawdę możesz na nich polegać? … Lub może to być po prostu dowód na spotkanie dwóch światowych przywódców, jak to zwykle robią światowi przywódcy.

Kontrowersje sądowe

Niedługo po tym, jak Vero wkroczył do głównego nurtu, jego prezes był związany z nieetycznym zachowaniem w jego byłej firmie.

Ayman Hariri był wcześniej prezesem firmy budowlanej Saudi Oger. W 2015 r. Arabia Saudyjska znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, co spowodowało, że pracownicy migrujący firmy zostali uwięzieni w Arabii Saudyjskiej, bezdomni, bez wynagrodzenia i bez jedzenia.

Vero znalazł się na skraju luzu po tym, jak odkryto, że Hariri był dyrektorem generalnym firmy.

Jednak w dokumentach ujawnionych Mashable Vero udowodnił, że Hariri zbył się w 2014 roku, zanim firma znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Komplikacja polega na tym, że jeszcze w 2016 r. Vero nadal informował Haririego jako dyrektora generalnego Arabii Saudyjskiej w komunikatach prasowych.

Nie jest jasne, dlaczego zdecydowali się to zrobić, oprócz twierdzenia Haririego, że był dumny z firmy, którą założył jego ojciec. To, czy postrzegasz to jako złamanie umowy dla Vero, zależy od twoich osobistych przekonań. Jednak w pewnym sensie powoduje to skażenie firmy, ponieważ stawia się w czołówce moralnej.

Za sukcesem i przyszłością Vero

Pomimo nagłego zainteresowania Vero, rozwijająca się sieć społecznościowa istnieje od 2015 roku. Nie ma wyraźnego powodu wybuchowej ciekawości w Vero, ale niezadowolenie z obecnych liderów rynku może mieć z tym coś wspólnego.

Mimo to aplikacja, która rozwija się tak szybko po trzech latach na rynku, jest niezwykła. Przez pierwsze kilka lat Vero poświęcił się celebrytom i twórcom. Była to różnorodna grupa ludzi, w tym nominowany do nagrody Grammy producent muzyczny StarRo, magazyn GQ oraz, co dziwne, brytyjski komentator polityczny Andrew Neil.

Bez reklam, bez algorytmów i bez eksploracji danych - wystarczy, żebym spróbował VERO. V coolhttps: //t.co/uAhbABpdYg

- Andrew Neil (@afneil) 24 stycznia 2017 r

Według Forbesa, CEO Vero, Ayman Hariri, był wart 1,3 miliarda dolarów na luty 2018 r. Podczas gdy wiele osób może znaleźć pomysł “uruchomienie” stworzony przez miliardera, który jest trudny do zniesienia, może być to potężne wsparcie finansowe, które pozwoliło Vero zejść z ziemi.

W przeciwieństwie do prawie całego Internetu, Vero nie obsługuje reklam. Zamiast tego firma chce zarabiać na subskrypcjach.

Początkowo Vero oferował dożywotnią subskrypcję dla pierwszego miliona użytkowników. Jednak w momencie pisania tej oferty oferta została przedłużona na czas nieokreślony. Nic dziwnego, że doprowadziło to do wątpliwości co do prawdopodobieństwa sukcesu modelu biznesowego.

Out With the Old, In With More of Same

Chociaż wydaje się, że Vero już zmienia swój status jako wybawicieli mediów społecznościowych, wiele można powiedzieć o ich podejściu.

Od zarzutów przeciwko CEO Vero po sprzeciw wobec ich Warunków świadczenia usług, Vero szybko podważył swoją reputację. Myślisz, że to nie mogą być oddolni gracze, ale Vero jest koncentruje się na prywatności użytkowników.

Model subskrypcji eliminuje potrzebę intensywnego gromadzenia danych - cechę, która była cechą mediów społecznościowych. To nie ma znaczenia, jeśli nie jesteś na Facebooku: wciąż Cię śledzą, to nie ma znaczenia, jeśli „ re Not On Facebook: Nadal cię śledzą Nowy raport twierdzi, że Facebook śledzi ludzi bez ich zgody. Nie ma znaczenia, jeśli nie korzystasz z serwisu społecznościowego: nadal cię obserwują. Co możesz z tym zrobić? od ponad dekady. Obecnie Vero jest imponującym wyzwaniem dla dominacji starych sieci społecznościowych. Jeśli uda mu się uniknąć dalszych skandali, może zrealizować swój potencjał jako “prawdziwa społeczność” sieć.




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.