Gmail Panopticon Koniec prywatności, jaką znamy?

  • Peter Holmes
  • 0
  • 3120
  • 74
Reklama

Brzmi jak coś z George'a Orwella 1984: mężczyzna wysyła prywatną wiadomość e-mail i zostaje za nią aresztowany. E-mail nie został przechwycony przez funkcjonariusza policji prowadzącego dochodzenie; mężczyzna nie był nawet podejrzany przed aresztowaniem. Wiadomość e-mail została przeanalizowana przez zautomatyzowany system, o którym niewiele osób wie, a obrażająca wiadomość e-mail została zgłoszona władzom.

Czy to brzmi jak świat, w którym chcesz żyć? Ten świat już tu jest - i ten system został wykorzystany do złapania faceta wysyłającego dziecięcą pornografię Niefortunne prawdy o pornografii dziecięcej i Internecie [Cecha] Niefortunne prawdy o pornografii dziecięcej i Internecie [Cecha] Mały pusty kwadrat i migający kursor. Okno, przez które istnieje cały świat. Musisz tylko powiedzieć właściwe słowo - dowolne słowo - a każde twoje pragnienie zostanie spełnione… .

Złapany na gorącym uczynku

Jak to się stało? John Skillern wysyłał nieprzyzwoite zdjęcia dzieci do przyjaciela i wkrótce znalazł się w areszcie. Nie wiedział jednak, że Google automatycznie skanuje obrazy wysyłane za pośrednictwem Gmaila i porównuje je z bazą danych odzyskanej pornografii dziecięcej; w przypadku znalezienia dopasowania policja jest powiadamiana. W tym przypadku uzyskali następnie nakaz przeszukania komputera i tabletu, na których znaleźli inne pornograficzne obrazy dzieci.

Prawo USA wymaga, aby każda firma, która odkryje dowody pornografii dziecięcej, niezwłocznie zgłosiła je policji. Tradycyjnie dotyczyło to twórców zdjęć, usług hostingowych zdjęć i innych firm związanych z fotografią, ale dotyczy wszystkich firm, w tym wyszukiwarek. Oczywiście jest to dobre - wykorzystywanie seksualne dzieci jest ohydną zbrodnią i powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby na to pozwolić. Firmy są zadowolone z przestrzegania tych przepisów i ogólnie ludzie są z tego zadowoleni.

Ale istnienie tej technologii martwi niektórych ludzi.

Jak to działa?

Technologia używana do skanowania pornografii dziecięcej w Gmailu to oprogramowanie firmy Microsoft o nazwie PhotoDNA. Kiedy obraz jest dodawany do bazy danych PhotoDNA, matematyczny hasz Co to wszystko rzeczy mieszające MD5 faktycznie oznacza [Objaśnienie technologii] Co to wszystko to rzeczy mieszające MD5 faktycznie oznacza [Wyjaśnienie technologii] Oto pełne podsumowanie MD5, haszowanie i mały przegląd komputerów i kryptografii. jest tworzony i używany jako unikalny identyfikator. Po dodaniu kilku tysięcy zdjęć do bazy danych naprawdę dobrze identyfikuje zdjęcia na podstawie tych identyfikatorów, nawet jeśli te zdjęcia uległy drobnym zmianom.

Microsoft opracował PhotoDNA we współpracy z National Center for Missing and Exploited Children (NCMEC), więc od samego początku jest przeznaczony do walki z pornografią dziecięcą. I oczywiście działa. Złapał Skillern i jest używany przez Bing, OneDrive, Facebook, Twitter i Gmail, między innymi.

Niestety PhotoDNA może identyfikować tylko zdjęcia, które zostały już dodane do bazy danych, co oznacza, że ​​handel nowymi zdjęciami nie wywoła ostrzeżenia. Ale dzięki ilości nielegalnego materiału, który już tam jest, może być niezwykle przydatny w identyfikacji potencjalnych pornografów dziecięcych.

Czy to był sekret??

Od czasu ogłoszenia aresztowania Skillern trwa wiele dyskusji na temat tego, czy wdrożenie PhotoDNA przez Gmaila stanowi problem z prywatnością. Gmail wyświetla reklamy użytkownikom i skanuje zawartość osobistych wiadomości e-mail, aby określić, które reklamy mają być wyświetlane. Google utrzymuje, że skanowanie odbywa się anonimowo, a konta studentów, firm i instytucji rządowych nie są skanowane. Ostatnie obawy dotyczące prywatności i prawne doprowadziły do ​​tego, że Google nieco zrezygnowało ze skanowania, ale odkrycie zastosowania PhotoDNA powoduje, że wiele osób zastanawia się, czy otrzymujemy całą historię.

Chociaż Google nigdy nie zaprzeczył, że skanują wiadomości Gmaila w poszukiwaniu pornografii dziecięcej, byli bardzo szczerzy na ten temat. Mimo że ludzie z pewnością poprą środki przeciw pornografii dziecięcej, pomysł, że Google skanuje obrazy w swoich wiadomościach e-mail, mógł nie być tak dobry. Ale wiadomości są już dostępne i musimy zadać sobie pytanie, czy Google ma zamiar informować, co robią z naszymi e-mailami. Wiemy, że poczta e-mail jest z natury niepewna, dlaczego wiadomości e-mail nie można chronić przed nadzorem rządu Dlaczego wiadomości e-mail nie można chronić przed nadzorem rządu “Jeśli wiesz, co wiem o e-mailu, możesz go również nie używać,” powiedział właściciel bezpiecznego serwisu e-mail Lavabit, gdy niedawno go zamknął. „Nie ma możliwości szyfrowania…, ale znalezienie dowodów na inwigilację Google jest niepokojące.

Gmail Panopticon

Pod koniec XVIII wieku Jeremy Bentham opracował plany budowy budynku zwanego panopticon, w którym wszyscy studenci, dzieci lub więźniowie w budynku mogą być monitorowani przez jednego strażnika. Żaden z więźniów nie jest w stanie stwierdzić, czy są obserwowani, więc muszą założyć, że są pod obserwacją, zachęcając ich do moderowania swojego zachowania, aby nie zwracali na siebie uwagi.

Czy do tego prowadzi nas Gmail? W tej chwili skanują obrazy w poszukiwaniu pornografii dziecięcej. Ale, jak zauważyli niektórzy dziennikarze, Google podlega prawom krajów, w których działa Od Internetu do więzienia: 6 rodzajów przestępstw komputerowych, za które można aresztować z Internetu do więzienia: 6 rodzajów przestępstw komputerowych, które możesz Aresztowany za rządy na całym świecie próbują oswoić Internet, ponieważ burza nowych technologii zagraża wszystkim, od ścisłej rządowej cenzury i kontroli nad mediami po zakorzenione konglomeraty medialne i stare koncepcje…, co oznacza, że ​​rządy mogą wymagać, aby się obrócili inne rodzaje informacji, które można znaleźć w ich skanach. Może to zabrzmieć jak rozciągnięcie, ale akceptując warunki Gmaila, daliśmy Google wiele mocy, aby robić to, co chcą z naszymi danymi.

I czy tak trudno sobie wyobrazić, że ta technologia byłaby wykorzystywana w ściganiu sprawców innych przestępstw? Na obecnym etapie Google utrzymuje, że ktoś może rażąco planować inny rodzaj przestępstwa za pośrednictwem Gmaila i nie będzie narażony na żadne ryzyko. Ale jak długo to będzie miało miejsce? Google współpracuje teraz z organami ścigania, skanując nasze prywatne wiadomości. Czy możesz uciec przed programami nadzoru internetowego, takimi jak PRISM? Czy potrafisz uciec przed programami nadzoru internetowego, takimi jak PRISM? Odkąd Edward Snowden wydał gwizdek na PRISM, nie będący już tajnym programem nadzoru NSA, wiemy jedno z całą pewnością: nic, co dzieje się w Internecie, nie może być uznane za prywatne. Czy naprawdę potrafisz uciec… Teraz, gdy ta technologia została wykorzystana do złapania przestępcy i została pokazana opinii publicznej, istnieje bardzo silna więź.

Co Google będzie skanować w następnej kolejności? Zagrożenia terrorystyczne? Działki morderstwa? Kradzież sklepowa? Opinie, które różnią się od opinii popartych przez większość polityczną? Oznaki zamiaru zaprzestania korzystania z usług Google? W niedalekiej przyszłości mogliśmy zobaczyć wielki punkt zwrotny napędzany przez rosnące wymagania rządów. I nie tylko nasz - co bardziej represyjne rządy będą prosić Google o przewrócenie się? E-maile zawierające dowody homoseksualizmu? Sprzeciw polityczny? Misje humanitarne?

Po prostu nie wiemy. Trudno powiedzieć, jak zareaguje Google.

Trudno będzie powiedzieć „nie” po tym, jak udowodnią, że ich skanowanie może złapać dziecięcych pornografów. Kto poprosi ich o zaprzestanie korzystania z tej technologii, gdy nieuchronnie zostaną o to poproszeni “Czy popierasz zatem pornografię dziecięcą??” w odpowiedzi? Być może nie będzie odwrotu od tej opinii publicznej. Trudno będzie kołysać się przeciwko systemowi, który łapie najbardziej obrzydliwych przestępców na świecie.

Czy to początek końca prywatności?

Jeśli istnieje jedna firma, która jest synonimem Internetu, to Google. A jeśli skanują nasze e-maile, prywatność w Internecie może dobiec końca (przynajmniej w głównych kanałach; zawsze będą inne opcje). Jeśli przeczytasz mój fragment „Nie szpieguj nas” Lekcje wyciągnięte z Nie szpieguj nas: Twój przewodnik po prywatności w Internecie Lekcje wyciągnięte z Nie szpieguj nas: Twój przewodnik po prywatności w Internecie wiem, że obawiam się, że prywatność stoi w obliczu poważnych ataków z wielu stron, zarówno korporacyjnych, jak i rządowych. Ta współpraca między nimi może oznaczać problemy z prywatnością i bezpieczeństwem w Internecie.

Chociaż nie sądzę, że widzimy obliczony ruch Google w celu poprawy opinii publicznej na temat ich skanowania, myślę, że zrobią wszystko, aby uczynić to pozytywnym. Być może nie liczyli na to, że ten skan zostanie zwrócony do publicznej wiadomości, ale jest tu wiele okazji, aby pokazać światu, co mogą dla nas zrobić w zamian za część naszej prywatności.

Następny krok, który Google zrobi w odpowiedzi na tę historię, będzie bardzo wymowny i nie mogę się doczekać, aby śledzić tę historię, aby zobaczyć, co o niej mówią. Co myślisz? Czy Google przekracza swoje granice, skanując każdy wysyłany przez nas obraz? A może chcesz poświęcić część swojej prywatności, aby walczyć z pornografią dziecięcą? Czy czułbyś się tak samo, gdyby Google zaczął skanować w poszukiwaniu innych przestępstw? A może rządy zaczną żądać od nich przekazywania niektórych e-maili? Tutaj jest dużo miejsca na kontrowersje i dyskusje - daj nam znać, co myślisz!

Zdjęcia: Wszystkie widzące oko. Doodle styl (edytowany) przez Shutterstock, Man in black przez Shutterstock, Micah Baldwin przez flickr, DieBuche przez Wikimedia Commons, Robert Scoble przez flickr, Ben Roberts przez flickr.




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.