OK, Google rozumiemy. Po prostu idź dalej i dodaj Google+ do wszystkiego. [Opinia]

  • Michael Cain
  • 0
  • 2644
  • 182
Reklama

Wiesz co, Google? Pieprzyć to. Użyję Google+.

Naprawdę nie chcę - mam wystarczająco dużo rzeczy do sprawdzenia i trochę nienawidzę sieci społecznościowych, których już jestem częścią. Ale sprawa YouTube oznacza, że ​​jest całkiem jasne, że będziesz mnie ścigać wszędzie w Internecie, dopóki nie poddam się twojej woli, więc równie dobrze mogę się poddać. To po prostu wydaje się łatwiejsze.

Człowieku, to jest do bani.

W każdym razie nie wszyscy jeszcze doszli do tego konsensusu, ale nie martw się, Google, myślę, że możesz wprowadzić wszystkich do swojej sieci w ciągu zaledwie kilku miesięcy, jeśli naprawdę naciskasz. Oto moje sugestie.

Force Plus In There

Przegapiliście się na fali sieci społecznościowych - Facebook i Twitter utworzyli ogromne bazy użytkowników, zanim zauważyliście, jak ważne będą te sieci. Więc teraz grasz nadrabiając zaległości, w każdy konieczny sposób.

Zamknąłeś Google Reader, najwyraźniej dlatego, że myślałeś, że zamiast tego użyjemy Plus. Następnie zmusiłeś Google+ do sekcji komentarzy w YouTube, teraz wyczyszczonej, dzięki uprzejmości Google+, sekcja komentarzy w YouTube, teraz oczyszczonej, dzięki uprzejmości Google+ Google wyczyścił YouTube z nowym systemem komentowania opartym na Google+. Zobaczysz teraz najbardziej uprzywilejowane komentarze od osób z Twoich kręgów Google+ i od właściciela filmu. , co oznacza, że ​​wszystko, co piszę w komentarzach YouTube, będzie teraz wyświetlane w moim profilu Google+. Założycielowi YouTube z pewnością spodobał się ten pomysł:

Rozumiem, że sieć społecznościowa jest przydatna tylko wtedy, gdy ludzie z niej korzystają - naprawdę. Dlaczego więc nie skorzystać z sekcji komentarzy na YouTube, miejsca, w którym wiele osób poświęca czas na wypowiadanie się (zwykle ohydne, okropne rzeczy, ale wciąż: rzeczy!) I zintegrowanie ich z witryną, na której większość ludzi nigdy nie zadaje sobie trudu, aby coś powiedzieć?

Twoja logika jest zdumiewająca, proponuję tylko, abyś kontynuował. Zintegruj więcej usług. Oto kilka pomysłów.

Do Gmaila

Większość ludzi nie sprawdza regularnie Google Plus, ale to dlatego, że nie ma tam treści, które warto przeczytać. Jest to problem, który możesz rozwiązać natychmiast dzięki Gmailowi!

Dlaczego nie zamienić wiadomości e-mail między dwoma użytkownikami Google w publiczną rozmowę w Google+? Dodałoby to do Google+ różnego rodzaju interesujących treści, jestem pewien, że wiele osób zainteresowałoby się czytaniem. Właściwie po co się ograniczać? Po prostu umieść domyślnie każdy e-mail wysyłany z Gmaila do Google+ (pozostawiając trudną do znalezienia opcję, aby to wyłączyć, oczywiście - w końcu nie jesteś zły).

Do kalendarza Google

Aha, jest jeszcze jedna rzecz: Facebook ułatwia wszystkim wiedzieć, kiedy będę na imprezie, i nikomu to nie przeszkadza. Dlaczego nie po prostu upublicznić cały mój kalendarz, tylko w Google+?

Do Google Maps

Skoro już o tym wiesz, dlaczego nie przesyłać mojej lokalizacji przez cały czas, każdemu w Internecie, używając Map Google? Nadaj w dowolnym kierunku, w którym patrzę, lub po prostu śledź mój telefon… cokolwiek. Jeśli zmienisz Google+ w miejsce, które każdy może odwiedzić, aby naruszać prywatność innych osób, w dowolnym momencie będziesz mieć użytkowników.

Do strony głównej Google

Twoja strona główna jest jedną z najpopularniejszych w sieci, kultową ze względu na swoją czystość i uwielbianą za szybkie ładowanie. Wiedz, czego może użyć?

Tak, idealnie. Niektórzy spośród setek milionów użytkowników powinni czuć się wystarczająco źle, aby to kliknąć. Aha, a kiedy już jesteś przy tym, opublikuj wszystkie nasze wyszukiwania w sieci - już je śledzisz Google udostępni 1 marca historię przeglądania [Aktualności] Google udostępni 1 marca historię przeglądania [aktualności], i to kolejna fascynująca informacja, którą możesz dodać do naszych profili.

Kup Twitter, dodaj plus do tego

Aha, a oto pomysł: dlaczego nie zacząć kupować innych sieci społecznościowych? Ludzie uwielbiają publikować rzeczy na Twitterze, a jeśli dodasz wystarczająco duży przycisk do formularza, aby tweetować, mogą również publikować rzeczy w Google+. Przypadkowo.

Zobacz jakie patyki

Byłaś firmą, która rzuciła kilka rzeczy w ścianę i zachowała to, co działa. Klient e-mail - dlaczego nie? Kupujesz eksperymentalny edytor tekstu, który działa całkowicie w przeglądarce? Spróbuj. Aha, i zobaczmy, czy możemy zrobić najlepszy czytnik RSS na świecie, bo to brzmi zabawnie.

Wyszukiwanie było tak niesamowicie opłacalne, że można było sobie pozwolić na wypróbowanie wszystkiego, a próbowaliście wszystkiego. Właśnie dlatego większość usług, które oferujesz dzisiaj, istnieje (te, których i tak nie zabiłeś).

Z punktu widzenia użytkownika może to być frustrujące: rzeczy, które kochamy, mogą zniknąć. Ale to także pozwoliło Twojej firmie na wyszukiwanie w takich wiadomościach, jak poczta e-mail, mapy i telefony komórkowe. Pozwoliłeś swoim inżynierom eksperymentować, a użytkownikom bawić się wynikami.

Ale wiesz co? To było głupie. Masz teraz lepszą strategię: dodawanie Google+ do produktów, które ludzie uwielbiają, aby pewnego dnia zmienić to pustkowie w realnego konkurenta. Trzymaj się tego.




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.