Czy Tidal Music Jaya Z jest wart drugiego posłuchania?

  • Edmund Richardson
  • 0
  • 4877
  • 291
Reklama

Tym razem w zeszłym roku rzuciliśmy krytyczne spojrzenie na TIDAL, należący do artysty serwis przesyłania strumieniowego muzyki Jaya Z, i zdecydowaliśmy, że skazany był na niepowodzenie. Dlaczego usługa przesyłania strumieniowego muzyki Jay Z jest skazana na niepowodzenie. Jay Z ponownie uruchomił Tidal, usługę strumieniowego przesyłania muzyki, którą nabył za 56 milionów dolarów. Tidal ma 99 problemów, a wysokość jest jedna. . Myśleliśmy, że cena wywoławcza 19,99 USD była zbyt wysoka, aby umożliwić bezstratne przesyłanie strumieniowe audio - coś, co większość ludzi nawet nie będzie w stanie docenić dźwięku o wysokiej rozdzielczości: przyszłość muzyki lub oszustwo? Audio w wysokiej rozdzielczości: przyszłość muzyki czy oszustwo? Dźwięk o wysokiej rozdzielczości jest nowy i imponujący, ale czy spełnia oczekiwania i emocje? Czy to sztuczka? A może nawet oszustwo? - i że normalny poziom 9,99 USD był zbyt podobny do innych dostępnych usług przesyłania strumieniowego, aby przekonać każdego do zmiany.

Po roku pomyśleliśmy, że sprawdzimy, czy warto korzystać z TIDAL. W końcu, ze starymi przypadkami, takimi jak The Beatles, ustępującymi miejsca nieuniknionemu Dlaczego Beatlesowie objęli transmisję strumieniową i Dlaczego powinieneś zbyt dlaczego Dlaczego Beatlesowie objęli transmisję strumieniową i dlaczego powinieneś to zrobić Fani muzyki dostali wczesny świąteczny prezent, kiedy 24 grudnia 2015 roku wszyscy głównych albumów The Beatles wydano w Spotify, Apple Music i innych serwisach streamingowych. Oto dlaczego to ma znaczenie. usługi przesyłania strumieniowego są ważniejsze niż kiedykolwiek.

Wyłączności nie są wyłączne

Kanye West może być niewiarygodnie dzielącą postacią. Fani Kanye nie wiedzą, kim jest Paul McCartney, i to jest w porządku. Fani Kanye nie wiedzą, kim jest Paul McCartney, i to jest w porządku. Kanye West i Sir Paul McCartney współpracowali nad nowym utworem. Całkowicie uwierzysz, co się potem wydarzyło. ale nie można zaprzeczyć popularności jego muzyki. W przeszłości współpracował z Jayem Z, więc nie było zaskoczeniem, że jego najnowszy album, Życie Pabla, miał być ekskluzywny dla TIDAL.

Tyle że nie jest. Zaledwie dwa miesiące później Życie Pabla jest teraz dostępny do streamowania w Spotify, Apple Music i innych głównych serwisach streamingowych. To nie jest bardzo ekskluzywne. To przejście od bycia “Ekskluzywny” Apple Music wyraźnie też się opłaciło Życie Pabla na szczycie list przebojów albumów jako bezpośredni skutek zwiększonej dostępności.

Nawet Taylor Swift, która była poważną krytyką Spotify Dlaczego Taylor Swift jest w błędzie na temat Spotify Dlaczego Taylor Swift jest w błędzie na temat Spotify W ubiegłym tygodniu Taylor Swift wyciągnęła swoją muzykę z Spotify, zainspirowała niezliczoną ilość śpiewanych piosenek i ponownie wznowiła debatę o przesyłaniu strumieniowym usług muzycznych. i była jedną z pierwszych artystek, które zainwestowały w TIDAL, nie utrzymując swojej muzyki wyłącznie w serwisie. Nie znajdziesz jej pracy w Spotify, ale jest ona dostępna w Apple Music. Pomimo poprzedniej głośnej walki Dlaczego Taylor Swift nie ma racji w Apple Music Dlaczego Taylor Swift nie ma racji w Apple Music Taylor Swift niedawno namówił Apple na płacenie wykonawcom za utwory przesyłane podczas bezpłatnych wersji Apple Music. Ale się myli. Jeszcze raz. , T-Swizzle i Apple są w tej chwili dość przyjazne, a Swift pojawia się nawet w najnowszej reklamie Apple. Nie ma powodu sądzić, że w najbliższym czasie pobierze swoją muzykę z serwisu.

Od samego początku TIDAL planował odróżnić się od Spotify i Apple Music ekskluzywnymi albumami. Jeśli serwis nie jest w stanie zatrzymać albumu Kanye Westa dla siebie dłużej niż kilka miesięcy, nie wygląda na to, żeby strategia działała dobrze. W tej chwili wydaje się, że nie ma zbyt wiele powodów, aby dołączyć do TIDAL, jeśli “wyłączności” i tak będzie trochę później w każdej innej usłudze przesyłania strumieniowego.

Nawet Jay Z martwi się o TIDAL

Nawet Jay Z, który na początku 2015 r. Nabył TIDAL za ponad 55 milionów dolarów, zaczyna się martwić, że wziął niewypał. Verge informuje, że przygotowuje się do pozwania byłych właścicieli serwisu o zawyżone liczby abonentów.

Kiedy Jay Z kupił firmę, powiedziano mu, że jest 540 000 subskrybentów. Nie za duża, ale nie bez znaczenia, z której można się śmiać. Jest jednak problem: aż 391 000 takich subskrypcji mogło być dołączonych do pakietu kablowego lub oferty telefonu komórkowego. Pozostawiłoby to mniej niż 150 000 prawdziwych subskrybentów, którzy celowo zdecydowali się zarejestrować, a nie tylko otrzymywać TIDAL jako bonus.

Oświadczenie TIDAL brzmiało:

“Po przejęciu kontroli nad TIDAL i przeprowadzeniu własnego audytu stało się jasne, że całkowita liczba subskrybentów była znacznie niższa niż 540 000 zgłoszonych nam przez poprzednich właścicieli. W rezultacie przekazaliśmy informację prawną stronom zaangażowanym w sprzedaż.”

Najwyraźniej Jay Z nie jest tak zachwycony posiadaniem TIDAL, jak w zeszłym roku. Jeśli nawet on jest zaniepokojony swoją inwestycją, prawdopodobnie nie jest to najlepszy czas na wejście na pokład.

Nikt go nie używa

Spotify ma 100 milionów subskrybentów, z których 30 milionów to klienci płacący (choć nie zapominajmy, że darmowi subskrybenci generują przychody na inne sposoby). Apple Music ma 10 milionów płatnych subskrybentów i mniejszą liczbę w 30-dniowych bezpłatnych testach.

TIDAL niedawno ogłosił, że ma… 3 miliony subskrybentów.

To niewielka część rynku transmisji strumieniowych. TIDAL dobrze sobie poradził, aby tak szybko powiększyć bazę subskrybentów, ale ogólnie pozostaje niewielkim graczem. Nawet z tzw “wyłączności” lubić Życie Pabla, który wydaje się być jednym z największych albumów roku, aby zachęcić do rejestracji, serwis podniósł tylko jedną czwartą liczby subskrybentów jako Apple Music, która rozpoczęła niecały rok temu.

.#TLOP @ kanyewest jest teraz przesyłany strumieniowo i czujemy, że:
A. Picasso
B. Escobar
C. St. Paulhttps: //t.co/NdNrDdzpys

- Spotify (@Spotify) 1 kwietnia 2016 r

Liczby abonentów nie są bezsensownymi wskaźnikami określającymi sposób działania różnych usług, w rzeczywistości odgrywają ważną rolę w ich sukcesie. Im więcej subskrybentów ma usługa, tym lepsze oferty będą mogli negocjować z wytwórniami.

Podczas gdy TIDAL poczynił duże postępy w kwestii umieszczania na pokładzie mega-gwiazd, pozostawił wiele udanych zespołów na średnim poziomie na mrozie. Łatwiej byłoby przekonać Beyoncé do uruchomienia jej muzyki na TIDAL, ale nie ma ona większego wpływu na innych artystów i wytwórnie.

Więcej subskrybentów oznacza również, że usługi mają więcej danych do zabawy. Jestem pod ogromnym wrażeniem automatycznie generowanej przez Spotify listy odtwarzania Discover Weekly Odkryj nową muzykę z list odtwarzania Automagic Spotify Odkryj nową muzykę z list odtwarzania Automagic Spotify Spotify niedawno wydało kilka nowych sposobów generowania unikalnych list odtwarzania, które pomogą Ci odkryć niesamowitą nową muzykę. Jesteśmy tutaj, aby poprowadzić Cię przez tych automatycznych twórców list odtwarzania. . Wykorzystuje nawyki słuchania tysięcy innych użytkowników, takich jak ja, do przewidywania tego, co chciałbym usłyszeć. Co tydzień dostaję około 30 nowych piosenek do sprawdzenia. Co najmniej 25 z nich jest dobrych i zawsze jest jeden lub dwa niesamowite utwory. Usługa potrzebuje użytkowników do stworzenia tego rodzaju funkcji.

Pomimo całej prasy, jaką dostaje TIDAL, to po prostu nie jest tak popularna usługa przesyłania strumieniowego. Będzie to stanowić problem, ponieważ stara się osiągnąć zyski na już konkurencyjnym rynku. Jeśli to się nie powiedzie, to każdy, kto zainwestował czas i pieniądze w budowę biblioteki z TIDAL, zostanie porzucony.

Jutro może nie zawieść, ale w obecnym stanie nie wygląda na to, że TIDAL będzie jednym z długoterminowych zwycięzców trwającej obecnie rewolucji strumieniowej. Dlatego musimy doradzić każdemu, kto to czyta, aby był rozsądny i zamiast tego zapisał się na usługę taką jak Spotify lub Apple Music, ponieważ wygląda na to, że będzie tu na dłuższą metę.

Pieśń łabędzia dla TIDAL?

Okazuje się więc, że niewiele zmieniło się w ciągu roku. Unikalne punkty sprzedaży TIDAL wciąż nie są zbyt przekonujące, jego wyłączności nie są tak naprawdę wyłączne, a ludzie po prostu nie rejestrują się, aby korzystać z usługi. Nawet Jay Z wydaje się martwić, że kupił upadającą firmę.

Jak powiedzieliśmy 12 miesięcy temu, naprawdę nie możemy polecić nikomu subskrybującemu TIDAL, gdy dostępne są inne świetne usługi. Zwłaszcza, gdy są lepsze i tańsze (lub nawet darmowe). Wiem, że dla jednego nie zarejestruję się w najbliższym czasie.

Co sądzisz o nadziejach TIDAL na przyszłość? Czy próbowałeś już TIDAL? Jeśli tak, co o tym sądzisz? Czy jesteś początkującym audiofilem, dla którego dźwięk wysokiej jakości jest koniecznością? Daj nam znać, co myślisz w komentarzach poniżej.

Kredyty obrazkowe: ręka przy uchu przez pathdoc przez Shutterstock




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.