Czy wierzysz we wszystko, co czytasz w Internecie? [Powiedziałeś nam]

  • Peter Holmes
  • 0
  • 3406
  • 745
Reklama

Po ustaleniu dawno temu, jak wspaniała jest Sieć jako narzędzie do nauki - pełne informacji, które są teraz dostępne na wyciągnięcie ręki - czas przypomnieć sobie, że rozpowszechnianie faktów i liczb ma ciemną stronę. Ponieważ, jak się okazuje, nie wszystkie fakty i liczby są sobie równe.

W ten sam sposób, w jaki tradycyjne formy mediów mogą kręcić historię odpowiadającą gustom redakcyjnym lub wydrukować założenie oparte na drobnych dowodach, można manipulować siecią. To skłoniło do debaty z zeszłego tygodnia Pytamy Ciebie kolumna, która miała na celu odkrycie, w jaki sposób nasi czytelnicy posortowali pszenicę z plew i czy zdecydowali się poszukać prawdy , fikcja lub coś pomiędzy. Strony sprawdzające fakty nie podadzą wszystkich odpowiedzi ani nie powiedzą, co myśleć, ale mogą pomóc ci uporządkować… wśród wir kłamstw.

Czy wierzysz we wszystko, co czytasz w Internecie?

Zapytaliśmy cię, Czy wierzysz we wszystko, co czytasz w Internecie? Odpowiedzi były zadowalające i na szczęście większość ludzi nie tylko odpowiedziała “tak” lub “Nie.” Zamiast tego większość wymownie przedstawiła swoje punkty. Po raz kolejny pokazując, że MakeUseOf jest domem najbardziej inteligentnych czytników tej serii lamp, które nazywamy InterWebs.

Dalszym dowodem na to jest fakt, że ogromna większość odpowiedziała na podstawowe pytanie dużym tłuszczem “Nie.” I nawet ci, którzy od czasu do czasu przyznali się do wiary, że czytają w Internecie zbyt łatwo, robili to tylko wtedy, gdy źródło było zgodne z prawem, znane i godne zaufania.

Nazwy wymienione w tym kontekście obejmują BBC, NATO, NASA, TechRadar, Które ?, Wikipedia (choć niektórzy kwestionują to), i ogólne “rządowe strony internetowe.” Kilka osób wymieniło także WOT jako dobre narzędzie do określania wiarygodności poszczególnych stron internetowych.

Komentarz tygodnia

Odpowiedzi na to pytanie były bardzo wnikliwe, w szczególności Rob Hindle, Lisa Santika Onggrid i Alan Wade. Komentarz tygodnia idzie do Petera Everetta, który wygrał z tym komentarzem:

Jak wspomniano w tekście, Internet jest tak samo omylny jak każde inne medium, ale tym bardziej, że każdy na świecie może opublikować swoją opinię jako fakt, a jeśli zrobi to w odpowiednich miejscach we właściwym czasie, może stać się globalny bardzo krótki okres czasu. Sytuację pogarsza fakt, że tradycyjne media są w stanie przyjmować niedokładne oświadczenia, które stały się globalne i publikować je w wiadomościach, ocynkowując je jako fakt w trakcie procesu (przynajmniej w myślach zapalonych czytelników).

Mam nadzieję, że większość internautów przeszła podobny proces jak ja: czytając nową stronę, staram się ocenić jej „wiarygodność” na podstawie informacji, które już wiem, że są prawdziwe - starych artykułów lub artykułów na tematy, które ja ” Jestem już dobrze zaznajomiony. Alternatywnie odsyłam je do stron, którym już ufam. Często, jako Wielka Brytania, są to strony internetowe takie jak BBC, strony rządowe lub strony władz, takie jak NATO, ONZ, CERN, NASA (zależne od podmiotu).

Po stwierdzeniu „wiarygodności” strony internetowej często zakładam ją w przeglądarce (lub metaforycznie) jako renomowane źródło i korzystam z niej później.

Pozostaję jednak otwarty na poprawienie tej oceny wiarygodności, aby upewnić się, że nie ufam ślepo wszystkim, co tam napisano.

Warto zauważyć, że zawsze powinniśmy być przygotowani na zakwestionowanie wszystkich naszych pomysłów i opinii w świetle nowych dowodów, dlatego należy to zastosować do tych witryn, którym już ufamy lub tych, którym nie ufamy.

Ciekawym punktem, na który zwróciłem uwagę wykładowcy Air Power Studies, było ostatnio pytanie: “Czy ludzie, którzy zwykle czytają niektóre gazety, czytają je przede wszystkim dlatego, że wzmacniają to, w co już wierzą, lub dlatego, że kwestionują swoje przekonania?” (szczególnie artykuły o politycznym nastawieniu). Oczywiście ludzie czytają artykuły, które podtrzymują ich poglądy polityczne, jest to wygodniejsze.

Wreszcie, naprawdę mam opinię pisarzy makeuseof w dość wysokim stopniu i do tej pory często traktuję ich poglądy jako przeczytane i nie zawracam sobie głowy sprawdzaniem ich zasadności. lenistwo? prawdopodobnie.

Pod względem wartości są to moje najbardziej zaufane (i odwiedzane) strony internetowe:

BBC
TechRadar
zrobić użytek z
oraz wspomniane wcześniej oficjalne strony internetowe i wiele stron z grami

Ten komentarz przywołuje różne interesujące punkty i kończy się odrobiną brązu w stronę MakeUseOf - co zawsze jest doceniane, choć oczywiście nie jest warunkiem wygranej ”Komentarz tygodnia„. Pierwotny punkt, w którym każdy, gdziekolwiek może opublikować cokolwiek tak, jakby to był fakt, leży u podstaw tej debaty. Być może wszyscy musimy częściej wykorzystywać nasze głowy podczas rozpowszechniania informacji.

Jutro zadamy nowe pytanie, więc dołącz do nas. Pytamy Ciebie to cotygodniowa kolumna poświęcona poznawaniu opinii czytelników MakeUseOf. Zadajemy ci pytanie i mówisz nam, co myślisz. Pytanie jest otwarte i zwykle jest otwarte na debatę. Niektóre pytania będą oparte wyłącznie na opiniach, podczas gdy inne zobaczą, jak dzielisz się wskazówkami i poradami lub promujesz narzędzia i aplikacje dla innych czytelników MakeUseOf. Ta kolumna jest niczym bez twojego wkładu, z których wszystkie są cenione.

Źródło zdjęcia: Photosteve101




Jeszcze bez komentarzy

O nowoczesnej technologii, prostej i niedrogiej.
Twój przewodnik w świecie nowoczesnych technologii. Dowiedz się, jak korzystać z technologii i gadżetów, które nas otaczają każdego dnia i dowiedz się, jak odkrywać ciekawe rzeczy w Internecie.