
Michael Fisher
0
959
184
Science fiction to gatunek, który pozwala imponującą kreatywność, ale często nie jest najlepszym źródłem przepowiedni o przyszłości. Technologia jest trudna do przewidzenia, ponieważ często rozwija się w odpowiedzi na nowe potrzeby lub zmieniające się sytuacje, które trudno sobie wyobrazić.
Na przykład większość wizjonerów science fiction pominęła tworzenie wyświetlaczy LCD; pomysł, że korzystne byłoby, gdyby wyświetlacze były cieńsze, nie był oczywisty, dopóki badania nie umożliwiły dużych paneli LCD.
Istnieje jednak kilka książek, które były szczególnie prorocze. Nawet te nie dotykały każdego szczegółu, ale w szerokim sensie potrafiły sobie wyobrazić nie tylko nową technologię, ale także wpływ, jaki może ona mieć na ludzkie społeczeństwo. Oto jak trzej znani autorzy z przeszłości poprawnie wyobrażali sobie naszą obecną technologię.
The Metaverse od Neila Stephensona Crash śnieżny
Crash śnieżny to książka, która ugruntowała obecność Neila Stephensona jako jednego z najbardziej czytelnych i wizjonerskich pisarzy science-fiction. Opisuje w nim dystopijną wersję Ameryki, w której rząd federalny rozpadł się w obliczu interesów korporacyjnych. Rozdział otwierający, który jest prawdopodobnie jednym z najlepszych w sci-fi, opisuje szalone szaleństwo bohatera przez ruch uliczny w futurystycznym supersamochodzie - wszystko w imię dostarczenia pizzy na czas. Stawki są szczególnie wysokie, ponieważ w Crash śnieżny, wszystkie sieci pizzy są własnością tłumu.
Jak można się już domyślać, ta książka nie okazała się wielkim predyktorem zmian społecznych. Jednak przewidział wirtualny świat o nazwie Metaverse, który użytkownicy mogą eksplorować za pośrednictwem awatarów. Świat nie był grą, lecz dziwnym zwierciadłem rzeczywistości. Użytkownicy zalogowani do Metaverse mogą robić zakupy w sklepach, chodzić do klubów nocnych lub po prostu zrelaksować się w swoim wirtualnym domu, ale werset ten pozwala również użytkownikom maszerować jako ohydne potwory lub genitalia 3D.
Jeśli jesteś brzydki, możesz uczynić swojego awatara pięknym. Jeśli właśnie wstałeś z łóżka, twój awatar może nosić piękne ubrania i profesjonalny makijaż. W Metaverse możesz wyglądać jak goryl, smok lub gigantyczny gadający penis. Poświęć pięć minut idąc ulicą, a zobaczysz je wszystkie.
Ta wizja stała się rzeczywistością (penis i wszystko) w 2003 roku, kiedy Linden Labs uruchomił swój wirtualny świat online o nazwie Drugie życie. Użytkownicy logujący się do świata mogą zrobić wszystko, co opisano w powieści. Istnieje nawet niewielka grupa ludzi, którzy cały swój dochód czerpią z wirtualnych przedmiotów, które budują dla użytkowników na całym świecie (film Life 2.0 to doskonałe spojrzenie na tę dziwną opowieść).
Podczas szczytu popularności, Drugie życie zwrócił uwagę firm takich jak IBM, Sprint i Toyota, które umieściły wirtualną siedzibę lub sklepy w swoim świecie. Od tego czasu jego popularność spadła, pozostawiając niektóre z tych właściwości porzucone, ale udowodniło, że Metaverse był możliwy.
Stephenson nie wszystko dobrze zrozumiał. Głównym odchyleniem między jego wizją a rzeczywistością jest jego poleganie na rzeczywistości wirtualnej. Dlaczego technologia wirtualnej rzeczywistości zaatakuje twój umysł za 5 lat. Dlaczego technologia wirtualnej rzeczywistości zaatakuje twój umysł za 5 lat. Przyszłość wirtualnej rzeczywistości obejmuje śledzenie głowy, oczu i ekspresji, symulowane dotknij i wiele więcej. Te niesamowite technologie będą dostępne za 5 lat lub krócej. . W Crash śnieżny, użytkownicy używają małych, pudełkowatych komputerów, które pozwalają ludziom cieszyć się w pełni trójwymiarowym wyglądem, który wydaje się realistyczny. Wydaje się, że nie jest to tak bardzo aplikacja, jak główny cel maszyny, ponieważ do innych aplikacji można uzyskać dostęp za pośrednictwem samego Metaverse. Stephenson przewidział nawet wzrost liczby publicznie dostępnych kabin, które umożliwiają użytkownikom podłączanie się bez komputera, aczkolwiek z pewnymi ograniczeniami.
Mówiąc o aplikacjach, Stephenson dokonał kolejnej prognozy, która była mniej istotna dla historii, ale nawet bardziej dokładna niż Metaverse; Google Earth Dlaczego technologia wirtualnej rzeczywistości zaatakuje twój umysł za 5 lat Dlaczego technologia wirtualnej rzeczywistości zaatakuje twój umysł za 5 lat Przyszłość wirtualnej rzeczywistości obejmuje śledzenie głowy, oczu i ekspresji, symulację dotyku i wiele więcej. Te niesamowite technologie będą dostępne za 5 lat lub krócej. . Pod koniec historii jedna z głównych postaci, Hiro Protagonist, otrzymuje dar egzotycznego oprogramowania, zwykle niedostępnego. Część tego pakietu to odtwarzanie 3D całego globu utworzone przez satelity wywiadowcze krążące wokół Ziemi. Sama aplikacja została po prostu wywołana “Ziemia” a jego opis jest podobny do Google Earth. Główny bohater Crash śnieżny jest zdumiony, gdy nagle pojawia się w swojej zagrodzie Metaverse.
Kula wielkości grejpfruta, doskonale odwzorowana planeta Ziemia, zawieszona w przestrzeni na wyciągnięcie ręki przed jego oczami. Hiro słyszał o tym, ale nigdy go nie widział. Jest to oprogramowanie CIC zwane po prostu Ziemią. Jest to interfejs użytkownika, którego CIC używa do śledzenia wszystkich posiadanych przez siebie informacji przestrzennych - wszystkich map, danych pogodowych, planów architektonicznych i materiałów do nadzoru satelitarnego.
Technologia, o której pisał Stephenson, mogła nie tylko przewidzieć jej odpowiedniki w świecie rzeczywistym; mogło to przyczynić się do ich stworzenia. Jego powieść uderzyła głęboko we wczesnych pionierów technologii online, którzy później pracowali nad projektami, które naśladowały jego pomysły. Twórcy Drugie życie konkretnie wspomniałem Crash śnieżny jako źródło inspiracji. Można argumentować, że “real” Metaverse nigdy by nie powstał, gdyby nie powstał w science fiction.
Crash śnieżny to nie tylko powieść wizjonerska; jest to również wyjątkowo czytelne dzieło, które równoważy mroczną dystopię z ironicznym humorem i szybką fabułą. Możesz go pobrać z Amazon w miękkiej oprawie za mniej niż 10 USD.
Shalmaneser Od Johna Brunnera Stań na Zanzibarze
John Brunner jest prawdopodobnie jednym z najbardziej niedocenianych pisarzy science-fiction. Nie oznacza to, że jest nieznany - większość ludzi lubiących science fiction natknęła się na jego prace - ale nie ma on rozpoznawalności imienia Neila Stephensona, który sam jest mniej znany jako William Gibson lub Ray Bradbury. Być może dlatego, że jego powieści były nieco wyprzedzane, ale wraz z upływem dziesięcioleci Brunner zaczął wyglądać bardziej jak prorok.
Stań na Zanzibarze, wydany w 1968 roku, jest szczególnie znany ze swoich prognoz. Brunner przedstawia w zarysie Amerykę z 2010 roku pod przewodnictwem prezydenta Obamiego, ciągniętą przez interesy korporacyjne i groźby ataków terrorystycznych, i cieszy się ogólną akceptacją stylu życia gejów / biseksualistów. Powieść nie wydaje się malować swojego świata jako dystopii lub utopii, ale widzi przyszłość po prostu inną, z własnym zestawem unikalnych problemów.
Oczywiście popełnił błędy; powieść przewidywała również, że eugenika będzie legalna w większości Stanów Zjednoczonych.
Z technologicznego punktu widzenia najciekawszym pomysłem powieści jest superkomputer o nazwie Shalmaneser Geeks Weigh In: Czy człowiek myśli szybciej niż komputer? Geekowie ważą: czy człowiek myśli szybciej niż komputer? należący do General Technics (oczywisty odpowiednik IBM i innych znanych firm elektronicznych z czasów Brunnera). Komputer jest wielokrotnie wymieniany w całej powieści i służy jako główne źródło informacji i mocy obliczeniowej dla większości firm i ludzi. Być może najsłynniejszy cytat o Shalmaneserze pochodzi od popkulturowej postaci Chada C. Mulligana, który opisuje komputer podczas naśmiewania się z ludzkości.
Ten naprawdę fajny kawałek sprzętu w wieży GT. Mówią, że pewnego dnia może rozwinąć się w prawdziwą świadomość. Mówią też, że jest tak inteligentny, jak tysiąc z nas razem wziętych, co tak naprawdę niewiele mówi, ponieważ kiedy zestawisz tysiąc z nas razem, spójrz, jak głupio się zachowujemy.
To brzmi jak złośliwy komentarz, ale pomysł, że pojedynczy komputer z dostępem do informacji z tysięcy lub milionów źródeł jest bardziej inteligentny niż jakakolwiek pojedyncza osoba, jest filarem współczesnych koncepcji, takich jak metadane i tłumienie. Słowa Mulligana mogą być równie łatwo wypowiedziane przez współczesnych inżynierów komputerowych, takich jak Ray Kurzweil z Google'a, który ostatnio wzbudził trochę szumu, przewidując, że komputery będą mądrzejsze od ludzi do 2029 r..
Chociaż cytat Mulligana zdaje się również odkładać komputery, ostatecznie przyznaje, że maszyny mają za zadanie wyprzedzić ludzkość (choćby przez to, że są mniej głupie).
Unikalna w wizji Brunnera jest to, jak źle się czuła przez ponad trzy dekady. Mimo swojej wyobraźni, podobnie jak wielu innym ludziom w latach 60. i 70., nie przewidział wzrostu liczby komputerów osobistych. Pomysł, że osoby fizyczne i firmy mogą zalogować się do zdalnego urządzenia obliczeniowego o niewiarygodnej mocy zamiast posiadania komputera w domu lub biurze, zaczął wydawać się mało prawdopodobny w latach 80. W latach 90. był to kolejny dziwny pomysł, który nigdy się nie sprawdził.
Jednak w ciągu ostatniej dekady wizja Brunnera stała się bardziej aktualna. Firmy faktycznie wynajmują czas obliczeniowy od Amazon i IBM, którzy są właścicielami ogromnych komputerów mainframe w chmurze. Jak działa Cloud Computing? [Objaśnienie technologii] Jak działa przetwarzanie w chmurze? [Objaśnienie technologii], a poszczególni użytkownicy zaczynają zwracać się w stronę systemów operacyjnych w chmurze, takich jak Chrome OS, zamiast tradycyjnego lokalnego przetwarzania. Facebook, Google i inni budują modele predykcyjne z ogromną ilością informacji udostępnianych przez użytkowników - modele tak dokładne, że często wiedzą, czego użytkownik szuka lepiej niż ona sama.
Rzeczywistość świata, w którym żyjemy dzisiaj, jest bardziej złożona niż powieść Brunnera, która przewidywała, że największą moc obliczeniową kontroluje jeden byt, ale szerokie pociągnięcia funkcji Shalmanesera brzmią niesamowicie podobnie do chmurowych platform komputerowych, które rosną z każdym przejściem rok.
Stań na Zanzibarze jest prawdopodobnie jedną z najbardziej interesujących intelektualnie powieści science-fiction napisanych w ubiegłym wieku, nie jest to łatwa lektura. Brunner przeskakuje między rozdziałami i często koncentruje się bardziej na budowaniu świata niż na mocnej narracji. Jeśli jednak masz trochę czasu, aby całkowicie poświęcić jednej książce, daj jej szansę. Książka w miękkiej oprawie kosztuje około 14 USD na Amazon.
Słuchawki douszne, telewizja z dużym ekranem i nowoczesna kultura połączona od Raya Bradbury'ego Fahrenheit 451
Klasyk Bradbury'ego najbardziej znany jest z postawy anty cenzury i wyjątkowego przedstawienia społeczeństwa tak intelektualnie pokręconego, że strażacy rozpaliliby ogień (w domach tych, którzy odważą się posiadać książki), zamiast go gasić. W przeciwieństwie do Stephensona i Brunnera, którzy czasami polegają na niewiarygodnie technicznych opisach wyobrażonej sobie przyszłości, Bradbury maluje szerszymi pociągnięciami. Ale to nie znaczy, że był mniej visonary.
Fahrenheit 451 to książka, która zwróciła szczególną uwagę na związek między technologią a stymulacją sensoryczną. W pewnym momencie opisuje parę, które nazwalibyśmy wkładkami dousznymi, których żona bohaterki, Mildred, zapewniła, że nigdy nie spędzi ani chwili z dala od mediów, które są jej najdroższe.
A w jej uszach malutkie Muszle, naparstkowe radia zatrzęsły się mocno, i elektroniczny ocean dźwięku, muzyki i mówienia i muzyki i mówienia nadchodzącego, przybywającego na brzeg jej bezsennego umysłu.
Dzisiaj nazwalibyśmy te wkładki douszne, choć koncepcja takiego urządzenia była niespotykana w czasach Bradbury'ego. Dla niego było to jedynie rozszerzenie jego niechęci do radia, forma mediów, która jego zdaniem rozpraszała uwagę i nie pozwalała słuchaczom na pełne formułowanie myśli i opinii. Nie podobał mu się telewizor z podobnych powodów, więc jego proza również była podniszczona. Nazywa się telewizory ścienne “ściany salonu” często pojawiają się w 451 i są opisane jako takie.
Ale kto kiedykolwiek oderwał się od pazura, który otacza cię, gdy upuścisz ziarno w salonie telewizyjnym? Dorasta do dowolnego kształtu! To środowisko tak realne jak świat. Staje się i jest prawdą.
Że to “staje się i jest prawdą” nie jest dobrą rzeczą. Bradbury opisuje, w jaki sposób transmisje telewizyjne mogą skutecznie prać mózgów widzom, zasiewając ziarno pomysłu, zanim będą w stanie w pełni przemyśleć jego konsekwencje. Łatwo dostrzec podobieństwa między tym, co opisał, a dzisiejszymi masywnymi ekranami z płaskim ekranem. Jakby tego było mało, Microsoft zaprezentował w zeszłym roku immersyjną technologię telewizyjną IllumiRoom.
Co jest najbardziej prorocze 451 nie jest przepowiednią Bradbury'ego dotyczącą wkładek dousznych i telewizji na dużym ekranie, ale jego wizją przyszłości, w której ludzie są tak ogromnie zalewani informacjami, że nie mają czasu na formułowanie własnych myśli, opinii i osądów.
Nie potrzeba wiele wyobraźni, aby narysować połączenie między Mildred słuchaniem radia w łóżku a właścicielami smartfonów sprawdzających Twittera i Facebooka przed zaśnięciem. Bradbury widział tę niemożność po prostu położyć się i zrelaksować jako znak, że siły zewnętrzne kontrolują umysł Mildreda. Niektórzy współcześni pisarze krytykowali media społecznościowe.
Jest całkiem możliwe, że już przeczytałeś Fahrenheit 451, ale jeśli nie, to absolutnie powinieneś. To ciasna, malutka powieść, którą szybcy czytelnicy mogą spożywać po południu, i można ją odebrać za kilka dolców.
Jaka jest twoja przyszłość?
To tylko trzej wizjonerzy; jest o wiele więcej. Nazwiska takie jak William Gibson, Arthur C. Clarke, a nawet Jules Verne często podejmują dyskusje na temat fantastyki naukowej, która stała się faktem naukowym. Czy czytałeś powieść, która zrobiła na Tobie wrażenie dzięki dokładnemu przedstawieniu jutra? Opowiedz nam o tym w komentarzach.
Źródło zdjęcia: Shutterstock / Syda Productions, Wikimedia / Bob Lee, Wikimedia / CBS Television, Shutterstock / Ryger